Prezydent Donald Trump ponownie zagroził w środę zamknięciem granicy USA z Meksykiem, jeśli amerykański Kongres nie podejmie w trybie natychmiastowym działań mających zatrzymać nielegalną imigrację z krajów Ameryki Środkowej.

"Kongres musi zebrać się i natychmiast wyeliminować luki w przepisach dotyczących Granicy! Jeśli nie będzie działania, Granica albo duże części Granicy zostaną zamknięte. To jest Stan Wyjątkowy" - napisał Trump na Twitterze.

Poprzednio prezydent USA zagroził zamknięciem granicy z Meksykiem lub jej dużej części w miniony piątek. Wtedy napisał na Twitterze, że zrobi to w następnym tygodniu, jeśli władze Meksyku nie zatrzymają natychmiastowo całej nielegalnej imigracji przechodzącej przez ten kraj do USA. W odpowiedzi prezydent Meksyku oświadczył, że jego kraj gotów jest pomóc w regulowaniu ruchu imigrantów z Ameryki Środkowej, ale trzeba się przede wszystkim zmierzyć z przyczynami tego zjawiska.

W zeszłym tygodniu Izba Reprezentantów nie zdołała obalić prezydenckiego weta do rezolucji Kongresu anulującej stan wyjątkowy na południowej granicy Stanów Zjednoczonych. Daje to Trumpowi pełną swobodę w pozyskiwaniu środków na budowę muru na granicy z Meksykiem.

Trump ogłosił stan wyjątkowy 15 lutego, a wkrótce jego administracja poinformowała, że Biały Dom wyszukał w rządowych funduszach dodatkowe sumy, które pozwoliłyby przeznaczyć na realizację projektu 8 mld dolarów, wliczając w to pieniądze, jakie wyasygnował już Kongres.

Najwięcej migrantów próbujących dostać się do USA pochodzi z Gwatemali, Hondurasu i Salwadoru. To z ich powodu amerykański prezydent zamierza wybudować na granicy z Meksykiem mur, który miałby powstrzymać nielegalną migrację. Budowa tego muru była jedną z głównych obietnic złożonych przez Trumpa w czasie kampanii wyborczej w 2016 r. i podtrzymywanych po objęciu urzędu.(PAP)