Funkcjonariusze ABW zatrzymali kolejnych trzech członków polsko-wietnamskiej grupy zajmującej się "praniem brudnych pieniędzy" - poinformował w środę PAP rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. Dodał, że grupa ta wyprowadziła z polskiego systemu bankowego ponad 5 mld zł.

Żaryn w przesłanym PAP komunikacie poinformował, że wśród zatrzymanych jest dyrektor jednego z oddziałów dużego banku, prezes zarządu i udziałowiec kilku spółek, których rachunki służyły do transferowania pieniędzy oraz obywatelka Wietnamu, prezes jednej ze spółek. Wszystkie trzy osoby funkcjonariusze ABW zatrzymali na Mazowszu.

Jak poinformowano mechanizm działania grupy polegał na zakupie udziałów w kilkudziesięciu spółkach prawa handlowego, które zostały wykorzystane do "prania pieniędzy" na ogromną skalę.

"Podejrzani, w oddziałach banków, posługując się sfałszowanymi fakturami VAT oraz innymi dokumentami, dokonywali wielomilionowych wpłat gotówkowych na rachunki kontrolowanych przez siebie podmiotów. W dalszej kolejności środki te były transferowane poza granicę RP, do ponad 60 miejsc na terenie całego świata, głównie do Chin, Wietnamu, Hong Kongu i USA" - podano w komunikacie. W ten sposób grupa miała wyprowadzić z Polski ponad 5 mld zł.

Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieście zastosował wydał decyzję o tymczasowym areszcie dla dwóch podejrzanych. Wobec obywatelki Wietnamu zastosowano natomiast poręczenie majątkowe w wysokości 100 tys. zł, zakaz opuszczania kraju oraz dozór policyjny połączony z zakazem kontaktu z innymi podejrzanymi w sprawie. Jak poinformowano śledztwo prowadzone jest przez Delegaturę ABW w Białymstoku pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Warszawie.

Dotyczy ono m.in. kierowania i udziału w zorganizowanej grupie działającej w latach 2015-2018, mającej na celu popełnianie szeregu przestępstw m.in. "prania brudnych pieniędzy", podrabiania dokumentów, poświadczania nieprawdy w fakturach VAT oraz uchylania się od obowiązku podatkowego.

Do tej pory zarzuty przedstawiono 16 osobom, wśród których są zarówno Polacy jak i Wietnamczycy, w tym także pracownicy działających na terenie Polski oddziałów dwóch dużych banków.(PAP)

autor: Marcin Chomiuk