Była przewodnicząca parlamentu Katalonii Carme Forcadell złożyła do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (ETPC) w Strasburgu skargę na Hiszpanię za tymczasowe aresztowanie. Od 12 lutego jej sprawa toczy się w Sądzie Najwyższym w Madrycie.

Forcadell oskarżona jest o współudział w organizacji nielegalnego referendum niepodległościowego w Katalonii z 2017 roku.

Jak poinformowała we wtorek przed Sądem Najwyższym obrończyni Forcadell Olga Arderiu, jej zespół adwokacki złożył już skargę do ETPC w związku z przetrzymywaniem Forcadell w areszcie od listopada 2017 roku.

Arderiu przypomniała, że Forcadell, która jako pierwsza z dwunastu sądzonych przed SN Katalończyków składa taką skargę, kilkakrotnie kierowała prośby do hiszpańskiego wymiaru sprawiedliwości o tymczasowe zwolnienie, lecz jej wnioski zostały odrzucone.

Prawniczka wskazała, że pozew jej klientki dotyczy negatywnych orzeczeń wydanych zarówno przez Sąd Najwyższy w Madrycie, jak i hiszpański Trybunał Konstytucyjny, które uznały, że areszt uniemożliwi Forcadell ucieczkę.

Arderiu wyjaśniła, że skarga byłej szefowej katalońskiego parlamentu przeciwko Hiszpanii dotyczy naruszenia przez wymiar sprawiedliwości artykułu 5 Europejskiej konwencji praw człowieka, który gwarantuje prawo do wolności i bezpieczeństwa.

“Hiszpański wymiar sprawiedliwości odrzucając w ostatnich miesiącach wnioski Carme Forcadell o tymczasowe zwolnienie robił to w sposób całkowicie nieuzasadniony i bezpodstawny, zważywszy na brak ryzyka ucieczki oskarżonej” - dodała Arderiu.

Oprócz Forcadell w związku z nielegalnym referendum niepodległościowym sądzeni są szefowie katalońskich organizacji separatystycznych Jordi Sanchez i Jordi Cuixart, a także dziewięciu członków byłego autonomicznego rządu: Oriol Junqueras, Raul Romeva, Jordi Turull, Josep Rull, Joaquin Forn, Dolors Bassa, Santi Vila, Meritxell Borras oraz Carles Mundo. Troje ostatnich pozostaje na wolności.

Stawiane oskarżonym zarzuty dotyczą rebelii, buntu, nieposłuszeństwa oraz malwersacji środków publicznych w związku z organizacją nieuznawanego przez Madryt plebiscytu niepodległościowego z 1 października 2017 r. Najwyższą karę może otrzymać były wicepremier regionu Oriol Junqueras, któremu grozi do 27 lat więzienia.

W lutym w całej Katalonii odbyło się kilkadziesiąt manifestacji poparcia dla sądzonych przed hiszpańskim Sądem Najwyższym polityków separatystycznych. Protesty zazwyczaj miały spokojny przebieg.