Co najmniej 26 osób zginęło, a 77 zostało rannych w wyniku starć pomiędzy siłami rządowymi a demonstrantami, do których dochodzi na Haiti od 7 lutego br. Tysiące osób wychodzi na ulice, by wymusić rezygnację prezydenta Jovenela Moise.

Manifestacje z czasem zaczęły przybierać na sile, dochodziło do blokowania ulic, grabieży, plądrowania sklepów, podpalania samochodów.

Opozycja oskarża Moise o doprowadzenie do kryzysu ekonomicznego.

Rząd Haiti wielokrotnie apelował do opozycji o podjęcie dialogu, jednak apele te zostały odrzucone, a radykalne frakcje opozycji wzywają do kolejnych protestów.