Listy Prawa i Sprawiedliwości w wyborach do Parlamentu Europejskiego są dobre, są mocne, będą jeszcze mocniejsze; będą w pełni zaprezentowane już wkrótce - podkreślił wiceminister kultury Jarosław Sellin (PiS) pytany o apel posłanki Anny Sobeckiej.

Posłanka Anna Sobecka zaapelowała do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego o poszerzenie list wyborczych do PE o kolejne ugrupowania patriotyczne, "którym na sercu leży dobro Polski i Europy". W tym kontekście wymieniła, m.in. Mirosława Piotrowskiego, Marka Jurka, Marka Jakubiaka, Roberta Winnickiego, Kaję Godek.

Posłanka podkreśliła w liście otwartym do prezesa PiS zamieszczonym a Twitterze, że reprezentowany przez te osoby elektorat "to zdyscyplinowana i aktywna grupa wyborców, których działalność w kampanii wyborczej trudno przecenić". "Przy specyfice eurowyborów, w których frekwencja jest niewielka, z przewagą osób głosujących w nieprzychylnych prawicy wielkich ośrodkach miejskich, kilka procent może zdecydować o sukcesie lub porażce" - zauważyła.

Wiceminister Sellin, pytany w sobotę w radiowej Trójce, czy Jarosław Kaczyński powinien odpowiedzieć pozytywnie na ten apel, odparł, iż apel posłanki "jest realizowany".

"Listy Prawa i Sprawiedliwości są dobre, są mocne, będą jeszcze mocniejsze. Będą w pełni zaprezentowane już wkrótce" - powiedział Sellin. "W tym sensie został zrealizowany, że pani poseł Sobecka postuluje, żeby te listy były na tyle silne, żeby rokowały możliwość zwycięstwa i moim zdaniem rokują. Te, które już przedstawiliśmy" - zaznaczył.

We wtorek Komitet Polityczny PiS podjął decyzje dotyczące "jedynek" i "dwójek" na listach w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Wśród "jedynek" są m.in.: szef MSWiA Joachim Brudziński, wicepremier Beata Szydło, Jacek Saryusz-Wolski, wicemarszałek Senatu Adam Bielan, Witold Waszczykowski, Elżbieta Kruk, Karol Karski, Tomasz Poręba, Zdzisław Krasnodębski, minister edukacji Anna Zalewska i Anna Fotyga. (PAP)

autor: Małgorzata Werner-Woś