Dowodzona przez USA międzynarodowa koalicja przeciw Państwu Islamskiemu (IS) rozpoczęła proces wycofywania oddziałów z Syrii - poinformował w piątek jej rzecznik Sean Ryan. Potwierdził tym samym początek wycofywania sił USA z tego kraju.

Koalicja "rozpoczęła proces planowego wycofania z Syrii" - powiedział Ryan, cytowany przez agencję Reutera. "Ze względu na bezpieczeństwo operacji (koalicja) nie będzie omawiać konkretnych ram czasowych, lokalizacji czy ruchów wojsk" - dodał.

Reuters podkreśla, że Ryan tym samym potwierdził rozpoczęcie realizacji grudniowej decyzji prezydenta USA Donalda Trumpa o wycofaniu amerykańskich sił z Syrii, zaciemnionej przez następującą po jej ogłoszeniu serię sprzecznych sygnałów ze strony różnych amerykańskich urzędników i samego Trumpa.

Plan wycofania sił USA w liczbie około 2 tys. żołnierzy z północno-wschodniej Syrii, gdzie amerykańskie oddziały walczyły z dżihadystami z Państwa Islamskiego, Trump nieoczekiwanie ogłosił 19 grudnia. Zaniepokojenie decyzją wyrazili wówczas sojusznicy USA w walce z IS - Francja, Wielka Brytania i Niemcy, a szef Pentagonu James Mattis i specjalny przedstawiciel prezydenta USA w międzynarodowej koalicji do walki z IS Brett McGurk podali się do dymisji.

Podczas wizyty w Izraelu doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego John Bolton podkreślał, że wycofanie amerykańskich wojsk z Syrii musi nastąpić przy "zagwarantowaniu" obrony państwa żydowskiego i innych sojuszników Waszyngtonu. (PAP)