Była pierwsza dama USA Michelle Obama jest najbardziej podziwianą przez Amerykanów kobietą - wynika z sondażu Gallupa, którego wyniki opublikowano w czwartek. Po raz pierwszy od 17 lat tytuł ten zdobył ktoś inny niż była sekretarz stanu Hillary Clinton.

Obamę, która obecnie promuje na świecie swoją wydaną w listopadzie autobiografię, najbardziej podziwia 15 proc. ankietowanych. Na drugim miejscu w sondażu uplasowała się prezenterka telewizyjna i bizneswoman Oprah Winfrey (5 proc.) - w mediach nieraz pojawiały się spekulacje na temat jej ewentualnego kandydowania w 2020 r. na urząd prezydenta kraju. Za nią ex aequo 4 proc. zdobyły Clinton oraz obecna pierwsza dama Melania Trump.

Clinton zdobywała tytuł najbardziej podziwianej przez Amerykanów kobiety już 22 razy, w tym w ostatnich 17 latach - co roku.

Z badania opinii publicznej firmy Gallup wynika jednocześnie, że najbardziej podziwianym przez Amerykanów mężczyzną jest nadal - 11. rok z rzędu - były prezydent Barack Obama, który uzyskał 19 proc. głosów ankietowanych. Na drugim miejscu - czwarty rok z kolei - utrzymał się urzędujący szef państwa Donald Trump (13 proc.), a na trzecim ex aequo były prezydent George W. Bush oraz papież Franciszek (2 proc.).

W pierwszej dziesiątce najbardziej podziwianych w USA kobiet znalazła się też m.in. brytyjska królowa Elżbieta, kanclerz Niemiec Angela Merkel i laureatka Pokojowej Nagrody Nobla za walkę o prawa dzieci i kobiet Pakistanka Malala Yousafzai; z kolei wśród mężczyzn - założyciel Microsoftu Bill Gates, duchowy przywódca Tybetańczyków Dalajlama XIV czy założyciel Tesli Elon Musk.