W środę o godz. 14 zbiera się Zarząd Krajowy PO, który omówi sytuację w związku ze sporem w Nowoczesnej wokół jednoczenia klubów PO i N. Jeśli zwolennicy zacieśniania współpracy z PO odejdą z klubu Nowoczesnej, politycy PO deklarują chęć przyjęcia ich w swe szeregi.

Prezydia klubów PO i Nowoczesnej podjęły w środę uchwały, w których opowiedziały się za utworzeniem wspólnego klubu Koalicji Obywatelskiej. Następnie jednak przyjęta przez władze klubu Nowoczesnej uchwała została odrzucona przez posłów tej partii.

Wśród zwolenników wspólnego klubu są m.in.: szefowa klubu Nowoczesnej Kamila Gasiuk-Pihowicz oraz Kornelia Wróblewska, Elżbieta Stępień, Paweł Kobyliński (przeszedł do Nowoczesnej z klubu Kukiz'15) oraz Marek Sowa i Michał Jaros (odeszli do Nowoczesnej z PO). Posłowie ci zadeklarowali po decyzji swego klubu, że chcą pozostać w Nowoczesnej. Zapowiedzieli, że będą w dalszym ciągu przekonywać swych kolegów do jednoczenia klubów PO i Nowoczesnej.

W środę po południu za utworzeniem wspólnego klubu Koalicji Obywatelskiej opowiedział się poseł Nowoczesnej Krzysztof Truskolaski.

W nieoficjalnych rozmowach politycy Platformy wyrażają jednak przekonanie, że grupa zwolenników bliższej współpracy z PO wkrótce opuści Nowoczesną i jeśli tak się stanie, parlamentarzyści ci mają zostać przyjęci do PO.

Jeden z takich posłów przyznał nieoficjalnie, że prawdopodobnie odejdzie z klubu Nowoczesnej. Pytany przez PAP, czy dołączy do klubu PO, odparł: "Będę chciał wstąpić do klubu Koalicji Obywatelskiej".

O godz. 14 zbiera się Zarząd Krajowy PO, który omówi sytuację związaną ze sporem wewnątrz Nowoczesnej wokół jednoczenia z PO.