Przy Komendzie Wojewódzkiej Policji w Białymstoku odsłonięto w poniedziałek tablicę upamiętniającą policjantów poległych i zamordowanych na służbie. Zastąpiła ona tablicę, która znajdowała się wcześniej na budynku komendy, a upamiętniała policjantów i milicjantów.

Uroczystość odbyła się na nowo wybudowanym placu przed komendą, gdzie na ustawionym kamieniu odsłonięto tablicę, której treść brzmi: "W hołdzie poległym i zamordowanym w obronie wolności i suwerenności ojczyzny w 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości".

Zastąpiła ona zawieszoną w 1990 roku na budynku komendy tablicę, która upamiętniała policjantów i milicjantów poległych w walce "o wolność ojczyzny i narodu". Policja po uzyskaniu opinii Instytutu Pamięci Narodowej, który opowiedział się za usunięciem tablicy, zdjęła tablicę w ubiegłym roku. W ocenie historyków IPN treść tablicy była niezgodna z prawdą historyczną, a sam napis był bardzo dowolny, brakowało konkretnego wskazania, kogo i jakiego czasu dotyczy. Po zdjęciu tablicy ze ściany komendy okazało się, że na odwrotnej stronie ma inny napis upamiętniający funkcjonariuszy milicji poległych "w walce o utrwalenie władzy ludowej na Białostocczyźnie". Tablica trafiła do IPN.

Wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski, który wziął udział w poniedziałkowej uroczystości, mówił, że odsłonięcie tablicy w stulecie odzyskania niepodległości przez Polskę jest szczególnie ważne. Mówił, że tablica "jest hołdem oddanym tym policjantom, którzy zmarli, polegli na służbie, realizując ideę Polski niepodległej".

Paszkowski przypomniał też, że policja miała istotny wkład w budowę II RP, a tworzyli ją ludzie, którzy byli zaangażowani w działania niepodległościowe, formacje legionowe i organizacje wojskowe. Przypomniał, że policjanci podlegali wielu represjom stosowanym najpierw przez okupanta sowieckiego i niemieckiego w trakcie II wojny światowej, następnie w okresie stalinowskim, a także późniejszym. "Mam nadzieję, że ta tablica, która odnosi się do tych trudnych chwil naszej historii, historii naszego państwa i narodu, zapewni trwały ślad w naszej pamięci, nasze wyrazy podziękowania za wierność Rzeczpospolitej" – dodał wojewoda.

Komendant wojewódzki policji w Białymstoku Daniel Kołnierowicz dziękował wszystkim, dzięki którym ta tablica mogła się pojawić i może "przypominać o bohaterstwie tych policjantów, którzy zginęli, zostali zamordowani za wolność naszej ojczyzny", dlatego – jak mówił – uznano, że taki napis na tablicy będzie najwłaściwszy w stulecie odzyskania niepodległości. "Stulecie odzyskania niepodległości to jest ten moment, kiedy powinniśmy szczególnie mocno pamiętać o wszystkich tych, którzy swoje życie poświęcili za to, żeby Polska była wolna i wśród tych wszystkich osób, takie grono stanowią też policjanci" – mówił Kołnierowicz.

Podczas uroczystości ponad 20 policjantów złożyło ślubowanie. Kołnierowicz powiedział, że to jeden z najbardziej doniosłych momentów w służbie policjanta. "Służba w policji, to służba ojczyźnie" – mówił komendant.

Kołnierowicz powiedział też, że poniedziałkowa uroczystość była pierwszą, która odbyła się na nowym placu. W ramach tej inwestycji przy komendzie powstały też m.in. miejsca parkingowe, a część terenu została ogrodzona. Komendant poinformował, że całość inwestycji kosztowała blisko 6,3 mln zł i była ona możliwa dzięki ustawie modernizacyjnej. (PAP)

Autorka: Sylwia Wieczeryńska