To, że zdecydowana większość głosów została oddana na PO i PiS, pokazuje, że wygrał strach – skomentował wyniki wyborów lokalnych kandydat na prezydenta Warszawy Jan Śpiewak (KWW Wygra Warszawa). Dodał, że gdyby doszło do drugiej tury, nie przekaże swoich głosów.

Według wstępnych wyników w stolicy wygrał kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski, pokonując Patryka Jakiego ze Zjednoczonej Prawicy.

"Daliście radę" – dziękował Śpiewak swojemu komitetowi, który przekonywał mieszkańców Warszawy, "że nie muszą wybierać między mniejszym a większym złem", oraz tym, którzy sprzymierzyli się z jego ruchem, jak Partia Razem i Zieloni.

"Prawda jest taka, że 85 procent głosów poszło na PO-PiS. To jest dramat i to jest coś, z czym musimy się zmierzyć. Jeśli chcemy marzyć o lepszej Polsce, o lepszej Warszawie, nie możemy się poddawać" – powiedział.