Możliwe jest, że w środę prezydent Andrzej Duda powoła nowych sędziów Sądu Najwyższego - poinformował PAP rzecznik prezydenta Błażej Spychalski. Podkreślił, że powoływanie sędziów Sądu Najwyższego jest wyłączną kompetencją prezydenta.

Przed południem "Dziennik Gazeta Prawna" podał, że najprawdopodobniej w środę prezydent Andrzej Duda nominuje kolejnych sędziów Sądu Najwyższego. Gazeta powołała się na informacje uzyskane od jednego z uczestników postępowania, który ma zostać powołany do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN. "DGP" wskazał zarazem, że jeśli tak się stanie, będzie to oznaczało, że postanowienie Naczelnego Sądu Administracyjnego o zabezpieczeniu konkursu do SN nie odniosło skutku.

Spychalski był pytany przez PAP, czy w środę prezydent Andrzej Duda powoła nowych sędziów Sądu Najwyższego na podstawie trzech uchwał KRS, które trafiły do Kancelarii Prezydenta w poniedziałek. "Nie zaprzeczam. Jest to możliwe" - odpowiedział Spychalski. Wcześniej rzecznik prezydenta Dudy poinformował PAP, że uchwały KRS z rekomendacjami na sędziów trzech izb SN wpłynęły do Kancelarii Prezydenta w poniedziałek.

Na pytanie, jak ewentualne powołanie sędziów SN przez prezydenta koresponduje z postanowieniami NSA o zabezpieczeniu postępowań dot. nominacji nowych sędziów SN, odpowiedział: "powoływanie sędziów jest wyłączną kompetencją prezydenta".

Zespół prasowy SN poinformował PAP, że do SN przysłano zaproszenie na uroczystość mianowania sędziów na środę na godz. 11. "Do prezesa SN Dariusza Zawistowskiego, jako zastępującego I prezesa SN, wpłynęło takie zaproszenie" - powiedział Krzysztof Michałowski z tego zespołu.

W końcu czerwca w Monitorze Polskim ukazało się obwieszczenie prezydenta o wolnych stanowiskach sędziego SN - do obsadzenia były 44 stanowiska sędziowskie. Ostatecznie KRS rozpatrywała ponad 180 kandydatur zgłoszonych na te stanowiska.

Pod koniec sierpnia KRS wyłoniła 40 kandydatów na stanowiska sędziowskie w Izbie Dyscyplinarnej, Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, Izbie Cywilnej oraz Izbie Karnej. Rada wyłoniła: 12 kandydatów do Izby Dyscyplinarnej, 20 kandydatów na stanowiska sędziowskie w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, 7 kandydatów na wakaty w Izbie Cywilnej i jedną kandydaturę na wakat w Izbie Karnej.

Na początku września przewodniczący KRS sędzia Leszek Mazur podpisał uchwałę Rady o przedstawieniu prezydentowi Andrzejowi Dudzie wniosku o powołanie 12 sędziów Izby Dyscyplinarnej SN. 20 września prezydent powołał 10 osób na sędziów Izby Dyscyplinarnej SN.

We wrześniu NSA uwzględnił wnioski o zabezpieczenie i wstrzymał - w zaskarżonych częściach - wykonanie uchwał KRS odnoszących się do powołania sędziów SN do Izb Karnej, Cywilnej oraz Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. Wnioski złożyli w NSA kandydaci na sędziów SN, którzy w końcu sierpnia nie uzyskali rekomendacji KRS.

Po ogłoszeniu decyzji NSA przewodniczący KRS sędzia Leszek Mazur powiedział PAP, że Rada musi podporządkować się postanowieniu NSA o wstrzymaniu wykonania uchwały KRS z wnioskami o powołanie sędziów SN.

Natomiast w końcu sierpnia w Monitorze Polskim ukazało się obwieszczenie prezydenta Andrzeja Dudy o ogłoszeniu naboru na 11 wolnych stanowisk w SN. Z obwieszczenia wynikało, że w Izbie Cywilnej SN do obsadzenia są cztery stanowiska, w Izbie Karnej trzy, a w Izbie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych kolejne cztery.

Jak podały media KRS ma już wszystkie zgłoszenia kandydatów na sędziów SN. Kandydatów jest 25 na 11 miejsc. Jedna trzecia to osoby, które nie wygrały batalii o wakat w pierwszym konkursie - wskazała "Rzeczpospolita".