Dobiega końca gruntowny remont dworca kolejowego w beskidzkim kurorcie - Wiśle. Burmistrz miasta Tomasz Bujok powiedział we wtorek, że mieszkańcy i turyści będą z niego mogli skorzystać jeszcze przed Bożym Narodzeniem. Inwestycja kosztuje ok. 6 mln zł.

„Z końcem października upływa termin zakończenia prac związanych z renowacją budynku dworca. Kilka tygodni dłużej potrwają, które mają na celu uporządkowanie jego otoczenie. Jeszcze przed świętami, gdy zawsze przyjeżdża dużo turystów, chcielibyśmy udostępnić dworzec” – powiedział burmistrz Wisły.

Samorządowiec dodał, że koszt całości zadania wynosi ok. 6 mln zł. Miasto Wisła otrzymało 2 mln zł dotacji z funduszy europejskich.

Prace przy budynku stacji trwają od początku roku. Robotnicy wymienili m.in. dach i tynki. Oprócz głównej funkcji dla pasażerów - kas, poczekalni i przechowalni bagażu, planowane jest też stworzenie części usługowej, która obejmowałaby restaurację.

Murowany, piętrowy dworzec Wisła Uzdrowisko został otwarty w 1929 r. Obecnie należy do samorządu, który odkupił go od kolei. Jak podkreślił burmistrz, miasto turystyczne potrzebuje stacji, w której podróżni będą mogli się schronić, a zarazem nie będzie szpeciła krajobrazu. Remont przeprowadza konsorcjum dwóch firm z Żywca i Węgierskiej Górki.

Modernizacja dworca to druga duża inwestycja samorządu w tej kadencji. Na początku grudnia ub.r. miejska spółka Baseny Wisła podpisała umowę z wykonawcą gruntownej modernizacji "parku kąpielowego" w centrum miasta. Szacunkowy koszt wynosi ponad 15 mln zł. (PAP)

autor: Marek Szafrański