Szczepienia stanowią najskuteczniejsze narządzie zwalczania chorób zakaźnych – podkreśla rzecznik praw pacjentów Bartłomiej Chmielowiec i opowiada się za utrzymaniem powszechnego obowiązku szczepień.

Udostępnione PAP w poniedziałek stanowisko rzecznika wiąże się z obywatelskim projektem nowelizacji ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. Przewiduje on likwidację obowiązku szczepień ochronnych. Proponuje wprowadzenie zasady dobrowolności. Obowiązek szczepień zostałby m.in. w razie ogłoszenia stanu zagrożenia epidemicznego.

Pierwsze czytanie projektu jest w harmonogramie najbliższego posiedzenia Sejmu.

Rzecznik podkreśla, że zdrowie publiczne jest dobrem nadrzędnym, a jego ochrona wymaga zaangażowania i odpowiedzialnej postawy całego społeczeństwa. Według niego szczepienia, bezsprzecznie jedno z największych odkryć medycyny, stanowią najskuteczniejsze narządzie zwalczania chorób zakaźnych.

Zaznacza, że w krajach stosujących powszechnie szczepienia, choroby będące przez lata przyczyną częstych epidemii, cechujące się wysoką śmiertelnością, jak ospa wietrzna, błonica czy polio, zostały zminimalizowane jako ryzyko dla zdrowia publicznego.

"Wyniki badań naukowych oraz doświadczenia praktyki klinicznej stanowią ostateczny i niepodważalny argument w dyskusji o ich skuteczności zarówno w wymiarze zdrowia indywidualnego, jak i publicznego" – podkreśla rzecznik.

Tymczasem – jak podnosi – mimo ustawowego, powszechnego obowiązku poddawania się szczepieniom przeciw wybranym chorobom zakaźnym, liczba niezaszczepionych małoletnich osób w Polsce od kilku lat rośnie.

"Dalszy spadek wyszczepialności stanowi realną groźbę powrotu takich chorób jak odra czy błonica, co obecnie ma już miejsce w wielu europejskich krajach" – alarmuje rzecznik.

W ocenie rzecznika obywatelski projekt należy uznać za poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa zdrowotnego obywateli.

"Zachowanie odpowiedniego, wysokiego odsetka osób uodpornionych przeciw chorobom zakaźnym, stanowi najlepszą i skuteczną ochronę przed ryzykiem epidemiologicznym" – wskazał.

Rzecznik poinformował, że mając na uwadze bezpieczeństwo zdrowotne wszystkich pacjentów, opowiada się za utrzymaniem powszechnego obowiązku szczepień. (PAP)

Autor: Katarzyna Lechowicz-Dyl