Prezydent wręczył też akt odwołania dotychczasowemu dowódcy operacyjnemu gen. broni Sławomirowi Wojciechowskiemu. Podkreślił, że nie jest to "żadna dymisja", przypominając, że Wojciechowski obejmie teraz dowództwo Wielonarodowego Korpusu Północny Wschód w Szczecinie.
Zwracając się do Piotrowskiego prezydent powiedział, że z punktu widzenia obrony Rzeczypospolitej, funkcjonowania polskich kontyngentów za granicą, a także wprowadzania zmian w systemie kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi "Dowództwo Operacyjne, a przede wszystkim dowódca operacyjny ma fundamentalne znaczenie".
"To, że pan generał opuszcza tę funkcję, to nie jest żadna dymisja, pan generał będzie teraz wykonywał nowe obowiązki w strukturach Sojuszu Północnoatlantyckiego" - powiedział Andrzej Duda o odwołaniu Wojciechowskiego. Wojciechowski obejmie w przyszłym tygodniu dowództwo Wielonarodowego Korpusu Północ-Wschód, który jest dowództwem wysokiej gotowości i w razie sojuszniczej operacji na północno-wschodniej flance NATO, zostałby włączony w struktury dowodzenia NATO, odpowiadając za operacje lądowe w rejonie.
"Jestem świadom tego, jak bardzo dynamicznie zmienia się nasze otoczenie, jak bardzo dynamicznie generowane są zagrożenia w bliższym, czy też dalszym sąsiedztwie naszego kraju. Świadom jestem uwarunkowań, w jakich przyjdzie mi służyć" – zapewnił Piotrowski. "Nie ustanę w wysiłkach, aby sprawdzić się na tym stanowisku i absolutnie nie zawieść naszego społeczeństwa, narodu, sił zbrojnych i bezpieczeństwa naszego kraju" – zadeklarował.
Wojciechowski powiedział, że praca w DO RSZ "wymaga dużej gotowości, nie zezwala na błąd, nie znosi inercji i braku inicjatywy", ale też "przynosi ogromną satysfakcję, pozwala się zrealizować i sprawdzić". "Wydaje się że to stanowisko, po którym wszystko będzie łatwiejsze, okazuje się że nie ma tak łatwo" – powiedział Wojciechowski. "Dla mnie dzisiejsze spotkanie jest pewnego rodzaju cezurą czasową (...) Wiem, że to jedno z ostatnich stanowisk, które będę zajmował w karierze" – zaznaczył Wojciechowski.
Piotrowski był dotychczas szefem sztabu Dowództwa Operacyjnego RSZ, wcześniej służył m.in. jako zastępca dowódcy polskiego kontyngentu wojskowego w Afganistanie. Zgodnie z postanowieniem prezydenta, Piotrowski obejmie stanowisko 8 września.
Wojciechowski objął stanowisko dowódcy operacyjnego w ubiegłym roku. Wcześniej był zastępcą dowódcy operacyjnego, dowodził polskim kontyngentem w Afganistanie, był też szefem sztabu wielonarodowej dywizji pod polskim dowództwem w Iraku.
Dowództwo Operacyjne jest jednym z dwóch głównych dowództw. Odpowiada za planowanie i dowodzenie wojskami oraz przydzielonymi elementami pozamilitarnymi w operacjach połączonych, pokojowych, ratowniczych, humanitarnych, w działaniach antyterrorystycznych; podlegają mu wojska wydzielone do operacji za granicą. W czasie kryzysu militarnego i wojny DO RSZ dowodzi wojskami, odpowiada też za przygotowanie stanowiska dowodzenia naczelnego dowódcy sił zbrojnych.
Uroczystość przekazania Wojciechowskiemu dowództwa nad Wielonarodowym Korpusem Północ-Wschód w Szczecinie przez kończącego kadencję niemieckiego generała broni Manfreda Hofmanna odbędzie się w najbliższą środę.