Centralne Biuro Antykorupcyjne złożyło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez rektora Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu - dowiedziała się we wtorek PAP. Według CBA rektor wbrew przepisom i interesowi uczelni zawarł umowy na obsługę prawną.

Według ustaleń śledczych rektor miał zawrzeć w latach 2016-2017 z dwiema poznańskimi kancelariami adwokackimi umowy na obsługę prawną za kwotę znacznie przekraczającą dotychczasowe wydatki na ten cel i bez publikacji zamówień na stronie Biuletynu Informacji Publicznej.

Temistokles Brodowski z wydziału komunikacji społecznej Biura powiedział PAP, że zawiadomienie dotyczące rektora UAP złożyli w prokuraturze w ostatnich dniach agenci poznańskiej delegatury CBA. "Agenci CBA z Poznania złożyli zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez pana rektora" - powiedział PAP Brodowski.

W ocenie agentów umowy były zawierane bez właściwego szacowania wartości udzielanych zamówień, a mimo, że ich wartość przekraczała 30 tys. euro, pominięto wewnętrzne przepisy wydane przez władze uczelni oraz informacji o zamówieniach nie umieszczono w BIP - dodał Brodowski.

Szacowane szkody w majątku UAP wyniosły blisko 200 tys. zł - oceniło CBA w zawiadomieniu.

Śledczy mieli ustalić, że w stosunku do wcześniejszego okresu, gdy uczelnia była obsługiwana przez jedną kancelarię prawną, koszty wzrosły z blisko 9 tys. zł na miesiąc do ponad 21 tys. zł miesięcznie. Na kolejny rok - 2018 w związku z podpisaniem umowy jedynie z jednym radcą prawnym miesięczny koszt obsługi prawnej Uniwersytetu obniżył się do kwoty 7,4 tys. zł miesięcznie brutto.

W 2019 roku Uniwersytet Artystyczny w Poznaniu (dawniej poznańska Akademia Sztuk Pięknych, a wcześniej Państwowa Wyższa Szkoła Sztuk Plastycznych) będzie obchodzić stulecie istnienia.