Wniosek prokuratora generalnego do TK w sprawie zawieszenia przepisów ustawy o Sądzie Najwyższym ma uspokoić środowisko prawnicze - powiedział w czwartek w TVP Info wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki (PiS).

Prokurator generalny Zbigniew Ziobro wystąpił do TK ws. przepisów, na których podstawie Sąd Najwyższy zawiesił niektóre zapisy nowej ustawy o SN. Jak przekazała Prokuratura Krajowa, Ziobro uznał, że skierowanie przez Sąd Najwyższy pytań prejudycjalnych do Trybunału Sprawiedliwości UE oraz zawieszenie stosowania niektórych przepisów ustawy o SN było "rażącym przekroczeniem kompetencji" przez SN.

Terlecki, na uwagę prowadzącej, że kwestie powinien był do TK skierować Sąd Najwyższy zanim wystąpił do Trybunału Sprawiedliwości UE, powiedział: "To charakterystyczne, że nie zrobili tego nasi przeciwnicy, nie zrobiła tego opozycja, robi to prokurator generalny".

Według Terleckiego "nie jest to jedyne naruszenie (kompetencji przez SN); ich jest znacznie więcej". "Ten wniosek do Trybunału ma uspokoić opinię i środowisko prawnicze, że wszystko jest w porządku, wbrew temu, co próbują nam wmówić przeciwnicy reformy wymiaru sprawiedliwości. Ta reforma była oczekiwana, tą reformę zapowiadaliśmy, miedzy innymi dzięki tej zapowiedzi wygraliśmy wybory, musimy to zrealizować i zrealizujemy. Ona jest już prawie przeprowadzona" - mówił Terlecki.

Na początku sierpnia SN wystosował pięć pytań prejudycjalnych do TSUE i zawiesił stosowanie trzech artykułów ustawy o SN określających zasady przechodzenia sędziów tego sądu w stan spoczynku. Pytania zostały zadane na tle rozpoznawanej przez SN sprawy, która "dotyczyła obowiązku opłacania składek ubezpieczeń społecznych w sytuacji, kiedy Polak ma firmę w Czechach albo na Słowacji". W powiększonym składzie orzekającym znalazł się jeden sędzia, który przekroczył 65. rok życia i co do którego trwa procedura związana z przeniesieniem go w stan spoczynku lub ewentualnym umożliwianiem mu dalszego orzekania.

Według Ziobry wystosowanie do TSUE pytań prejudycjalnych, "które w ogóle nie wiążą się z przedmiotem postępowania, jakie toczy się przed tym sądem, lecz z kwestią statusu pracowniczego niektórych sędziów wyznaczonych do rozpoznania zagadnienia prawnego, oraz (...) zawieszenie stosowania niektórych przepisów obowiązującej ustawy o SN, stanowi rażące przekroczenie kompetencji Sądu Najwyższego".(PAP)

autor: Jakub Borowski