Unia Europejska zapowiedziała zwiększenie pomocy ofiarom trzęsienia ziemi na indonezyjskiej wyspie Lombok o 500 tys. euro. Pomoc ma być wsparciem dla działań Międzynarodowego Ruchu Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca na wyspie.

8 sierpnia Komisja podjęła decyzję o przyznaniu pomocy w wysokości 150 tys. euro, aby zapewnić wsparcie najbardziej poszkodowanym. Obecnie łączny wkład finansowy UE we wsparcie Indonezyjczyków to 650 tys. euro.

Co najmniej 390 osób zginęło, a ponad 1,3 tys. zostało rannych na skutek serii poważnych trzęsień ziemi i licznych wstrząsów wtórnych, które wystąpiły na wyspie Lombok w ciągu ostatnich dwóch tygodni. Wstrząsy zniszczyły ponad 67 tys. domów, pozostawiając ponad 300 tys. osób bez dachu nad głową.

"Wspieramy Indonezyjczyków dotkniętych niedawnymi trzęsieniami ziemi na Lomboku. Ten dodatkowy wkład zapewni wsparcie potrzebującym i zagwarantuje, że osoby najbardziej narażone będą miały wystarczające środki, by poradzić sobie w trudnych momentach" - powiedział we wtorek komisarz ds. pomocy humanitarnej Christos Stylianides.

Indonezyjska Agencja ds. Meteorologii, Klimatu i Geofizyki (BMKG) doliczyła się ponad 120 wstrząsów wtórnych. Trzęsienie, którego magnitudę amerykańskie służby sejsmologiczne określiły na 6,9, odczuwalne było również na sąsiadującej z Lombokiem wyspie Bali, gdzie zginęły dwie osoby.

Ognisko wstrząsów sejsmicznych znajdowało się na południowy wschód od miejscowości Loloan na wyspie Lombok, na głębokości - według władz indonezyjskich - 15 km, a według amerykańskich specjalistów - płycej, na głębokości 10,5 km. Władze wycofały początkowe ostrzeżenie przed tsunami.

Indonezja, będąca największym archipelagiem na świecie, położona jest w tzw. pacyficznym pierścieniu ognia, charakteryzującym się dużą aktywnością sejsmiczną.

Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)