Decyzja Sądu Najwyższego o zawieszeniu trzech przepisów ustawy o SN, to obrona demokracji; gratuluję sędziom SN zarówno odwagi jak i mądrości - powiedziała w piątek szefowa Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer.

Sąd Najwyższy w czwartek poinformował, że zwróci się do Trybunału Sprawiedliwości UE z pięcioma prejudycjalnymi pytaniami dotyczącymi zasady niezależności sądów i niezawisłości sądów jako zasad prawa unijnego oraz unijnego zakazu dyskryminacji ze względu na wiek. SN postanowił też zawiesić stosowanie przepisów trzech artykułów ustawy o SN, dotyczących przechodzenia w stan spoczynku sędziów SN, którzy ukończyli 65. rok życia.

"Gratuluję SN zarówno odwagi jak i mądrości, bo to było zachowanie i odważne i mądre" - powiedziała Lubnauer w programie wp.pl. "Demokracja nie umiera w ciemności, umiera kiedy brakuje odwagi, żeby jej bronić. Rzeczywiście to, z czym mieliśmy do czynienia w wykonaniu SN, to obrona demokracji" - oceniła.

Jej zdaniem, PiS "chciał doprowadzić do sytuacji, w której byłoby +już po ptokach+ - w której już oczyściliby SN z wszystkich sędziów, których sobie nie życzyli, tych, którzy skończyli 65 lat, łącznie z prezes (Małgorzatą) Gersdorf, nie czekając na wyrok TSUE".

Według Lubnauer, partia rządząca próbowała przechytrzyć KE i TSUE i zrobić wszystko, aby "postawić TSUE przed faktem dokonanym".