We wtorek po godz. 17.40 I prezes SN Małgorzata Gersdorf rozpoczęła przedstawianie w Sejmie sprawozdania z działalności SN w 2017 r. Potem zaplanowano sejmową debatę na ten temat.

Debata w Sejmie ma trwać do godz. 19.30. Zgodnie z propozycją prezydium Sejmu - w dyskusji nad informacją o działalności SN Sejm ma wysłuchać dziesięciominutowych oświadczeń klubów i pięciominutowych oświadczeń kół poselskich.

Małgorzata Gersdorf przyjechała do Sejmu po spotkaniu z prezydentem Andrzejem Dudą. Jak poinformował po spotkaniu wiceszef prezydenckiej kancelarii Paweł Mucha wolą prezydenta było, aby najstarszy stażem sędzia Józef Iwulski od środy wykonywał funkcje związane z wykonywaniem obowiązków I prezesa SN. Jak dodał także prezes Gersdorf wyznaczyła sędziego Iwulskiego do zastępowania I prezesa SN.

Zgodnie z ustawą o Sądzie Najwyższym, która weszła w życie 3 kwietnia, w dniu następującym po upływie trzech miesięcy od tego terminu w stan spoczynku przechodzą z mocy prawa sędziowie SN, którzy ukończyli 65. rok życia. W związku z tym sędziowie ci od 4 lipca, według ustawy, przestają pełnić swe funkcje. Mogą oni dalej orzekać, jeśli w ciągu miesiąca od wejścia w życie nowej ustawy złożyli stosowne oświadczenie i przedstawili odpowiednie zaświadczenia lekarskie, a prezydent wyrazi zgodę na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego SN.

W SN na dzień 3 lipca będzie 73 sędziów, spośród których 27 ukończyło 65. rok życia.

Oświadczenia dotyczące woli pozostania na stanowisku - jak wcześniej informował zespół prasowy SN - złożyło 16 sędziów SN. Złożone oświadczenia mają jednak różną treść. Jak podawano, dla dziewięciu podstawę prawną stanowią regulacje ustawy o SN z dnia 8 grudnia 2017 r., natomiast w siedmiu oświadczeniach sędziowie powołali się bezpośrednio na Konstytucję RP.

Małgorzata Gersdorf, która już ukończyła 65. rok życia, mówiła, że "nie złożyła i nie złoży" wniosku do prezydenta w sprawie dalszego zajmowania stanowiska sędziowskiego i funkcji prezesa SN. Gersdorf - która na I prezesa SN została wybrana w 2014 r. - podkreślała, że konstytucja stanowi, iż kadencja I prezesa SN trwa sześć lat.

Zgodnie z ustawą o SN "jeżeli stanowisko Pierwszego Prezesa SN lub Prezesa SN zostanie zwolnione po wejściu w życie niniejszej ustawy, Prezydent RP powierzy kierowanie Sądem Najwyższym lub izbą wskazanemu sędziemu SN do czasu powołania Pierwszego Prezesa SN lub Prezesa SN".