Jedna krzywda nie może być naprawiana drugą - powiedział o reprywatyzacji w sobotę w Toruniu zastępca ministra koordynatora służb specjalnych Maciej Wąsik. Jego zdaniem trzeba będzie najprawdopodobniej z reprywatyzacji zrezygnować, "przeciąć" ją.

Wąsik odwiedził w sobotę Toruń w ramach cyklu spotkań polityków PiS pod hasłem "Polska jest jedna".

"W mojej ocenie prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz nie sprawowała należytego nadzoru nad Biurem Gospodarki Nieruchomościami, gdzie dochodziło do patologicznych sytuacji. Byłem w tym czasie radnym miasta stołecznego Warszawy i robiliśmy nadzwyczajne sesje. Skargi wpływające na miasto w sprawie reprywatyzacji można było liczyć w tysiącach. Tylko ślepy by nie dostrzegł problemu. Prezydent albo za bardzo zaufała ludziom, którzy tym kierowali albo z jakiś innych względów nie podjęła działań. Też mam wrażenie, że jej rodzina była beneficjentem reprywatyzacji. Odzyskała w sposób nieuprawniony kamienicę przy ul. Noakowskiego 16" - podkreślił Wąsik.

Uczestnicy spotkania w Toruniu pytali go wprost - dlaczego prezydent Warszawy nie ma w tej sprawie jeszcze postawionych zarzutów. Polityk PiS wskazał, że takie decyzje leżą w Polsce wyłącznie w gestii prokuratury.

"Komisja reprywatyzacyjna ma w mojej ocenie jedno ogromne znaczenie - przywraca obywatelom wiarę w poczucie sprawiedliwości. Te wszystkie decyzje zostały odwrócone. Komisja działa nadal. Żebyśmy mieli silne, normalne państwo, to ludzie muszą wierzyć we władzę oraz w to, że ona działa w ich interesie. Na tym polu zasługa Patryka Jakiego jest ogromna" - stwierdził Wąsik.

W jego ocenie trzeba będzie najprawdopodobniej zrezygnować z reprywatyzacji.

"Prawdopodobnie będzie można to tylko zrobić poprzez nową konstytucję. Ustawą tego nie da się zrobić. Jak ktoś mądrze powiedział - biedni Polacy płacą za to, że bogatym Polakom Niemcy, a później komuniści zabrali majątek. Jednej krzywdy nie można naprawiać drugą krzywdą. Jakaś forma reprywatyzacji kwotowej, ciężaru finansowego ponoszonego przez państwo czy samorządy musi być, ale generalnie z oddawania w naturze trzeba zrezygnować" - dodał Wąsik.

Zastępca ministra koordynatora służb specjalnych ocenił, że władza powinna zdobyć się na to, żeby reprywatyzację przeciąć.