Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Ukrainy rozszerzyła w piątek sankcje wobec Rosji, które objęły 30 firm i 14 osób fizycznych, zaangażowanych m.in. w organizację wyborów na anektowanym przez Moskwę Krymie.

RNBO poinformowała, że ogółem lista podmiotów objętych ukraińskimi sankcjami liczy obecnie 1759 osób fizycznych oraz 786 prawnych. Restrykcje, obejmujące sankcje gospodarcze i inne działania ograniczające, zostały zatwierdzone dekretem prezydenta Petra Poroszenki.

Na liście znalazły się m.in.: Centralna Komisja Wyborcza Federacji Rosyjskiej, komisja wyborcza Krymu oraz partie: Jedna Rosja, LDPR Władimira Żyrinowskiego, Rodina i Komunistyczna Partia FR. Umieszczono na niej także szereg przedsiębiorstw, w tym działających na zajętych przez prorosyjskich separatystów terenach Donbasu na wschodzie Ukrainy.

Władze w Kijowie przyłączyły się także do sankcji nałożonych 11 czerwca przez USA na pięć rosyjskich firm i trzech szefów jednej z nich za zaangażowanie w cyberataki oraz wspieranie rosyjskich sił zbrojnych i służb wywiadowczych w innych wrogich działaniach.

W poniedziałek państwa Unii Europejskiej przedłużyły o rok sankcje, nałożone wcześniej w związku z nielegalną aneksją Krymu przez Rosję. Obejmują one zakaz importu produktów z Krymu i Sewastopola do Unii oraz zakaz inwestowania na półwyspie, co oznacza, że obywatele i firmy z UE nie mogą kupować tam nieruchomości, finansować firm krymskich i świadczyć związanych z tym usług.

Przedłużone w poniedziałek restrykcje będą obowiązywać do 23 czerwca 2019 roku. Po czterech latach od bezprawnej aneksji Autonomicznej Republiki Krymu i miasta Sewastopol przez Rosję UE powtórzyła, że nie uznaje tych działań i nadal potępia to naruszenie prawa międzynarodowego.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)