Polskę i Wielką Brytanię wiele łączy m.in. jeśli chodzi o podejście do bezpieczeństwa - powiedział w czwartek szef MON Mariusz Błaszczak. Współpraca wojskowa jest ścisła, wspólnie zapewniamy też bezpieczeństwo na wschodniej flance NATO - podkreślił.

W czwartek w podwarszawskim Helenowie odbyło się VI spotkanie w formule tzw. kwadrygi - ministrów obrony i spraw zagranicznych Polski i Wielkiej Brytanii. Po spotkaniu w Helenowie szef MSZ Jacek Czaputowicz, jego brytyjski odpowiednik Boris Johnson, szef MON Mariusz Błaszczak i jego brytyjski odpowiednik Gavin Williamson wzięli udział w uroczystości przed Grobem Nieznanego Żołnierza, gdzie złożyli wieńce.

Przemawiając na pl. Piłsudskiego szef MON podkreślił, że Polskę z Wielką Brytanią bardzo wiele łączy. "Bardzo wiele łączy nas jeżeli chodzi o podejście do spraw związanych z bezpieczeństwem, do spraw związanych z wolnościami obywatelskimi, bardzo wiele łączy nas jeżeli chodzi o przeszłość i współczesność" - powiedział.

Szef MON wskazał, że w grudniu ubiegłego roku podpisany został traktat o współpracy ws. bezpieczeństwa i obronności pomiędzy Polską i Wielką Brytanią. "Dzięki temu dokumentowi nasze relacje są bardzo ścisłe, jeśli chodzi o współpracę wojskową i przemysłów obronnych" - dodał.

"Ściśle współpracujemy w ramach NATO. Dowodem tej współpracy są żołnierze brytyjscy stacjonujący w Orzyszu. Wspólnie zapewniamy bezpieczeństwo na wschodniej flance NATO. Chciałbym, podziękować za to, że wspólnie dbamy o bezpieczeństwo naszych państw, ale też Europy i całego świata" - oświadczył Błaszczak.

Błaszczak mówił też o relacjach Polski i Wielkiej Brytanii w przeszłości. "Pamiętamy, że sto lat temu Polska odzyskała niepodległość, a Zjednoczone Królestwo zorganizowało swoje siły powietrzne. Współpraca Polskich lotników z lotnikami brytyjskimi obrosła legendami. Wszyscy w Polsce znają dzieje polskich lotników uczestniczących w Bitwie o Anglię" - powiedział.