Trzy osoby zginęły, a osiem zostało rannych w czwartek w wyniku strzelaniny, do której doszło w trakcie wizyty członka rządzącej prezydenckiej Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) w mieście Suruc w prowincji Sanliurfa w południowo-wschodniej Turcji.

Do strzelaniny doszło, kiedy deputowany do parlamentu Ibrahim Halil Yildiz odwiedzał lokalne sklepy. Według źródeł bezpieczeństwa, na które powołuje się agencja Reutera, doszło do wymiany ognia między członkami sztabu wyborczego parlamentarzysty a sklepikarzami. W wyniku strzelaniny śmierć poniósł brat Yildiza oraz dwie osoby ze strony przeciwnej. Dziesięć osób zostało zatrzymanych przez policję.

24 czerwca w Turcji odbędą się przyśpieszone wybory prezydenckie. Mają one kluczowe znaczenie, ponieważ to po nich wejdzie w życie większość zmian wzmacniających pozycję prezydenta, uchwalonych w zeszłorocznym referendum. Czerwcową datę głosowania w kwietniu ogłosił prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan. Wcześniej wybory planowano na listopad 2019 r.

Erdogan sprawuje władzę w Turcji od 2003 roku, początkowo jako premier (do 2014 roku), a następnie jako prezydent. (PAP)