Prezydent Rosji Władimir Putin omówi 22 czerwca w Moskwie z prezydentem Korei Południowej Mun Dze Inem sytuację na Półwyspie Koreańskim; prezydenci podpiszą także szereg dokumentów - poinformowała w piątek służba prasowa Kremla.

Wcześniej tego dnia Reuters pisał, powołując się na kancelarię szefa południowokoreańskiego państwa, że złoży on wizytę w Rosji w dniach 23-25 czerwca.

"22 czerwca w Moskwie dojdzie do rozmów na najwyższym szczeblu prezydentów Federacji Rosyjskiej i Korei Południowej, w których trakcie planowane jest omówienie aktualnych zagadnień rozwoju stosunków rosyjsko-południowokoreańskich w sferze politycznej, handlowo-gospodarczej i humanitarnej - głosi komunikat. - Dojdzie do wymiany poglądów na temat problemów regionalnych, przede wszystkim - sytuacji na Półwyspie Koreańskim".

Kreml poinformował też, że do podpisania przygotowano szereg dokumentów. Szczegółów dotyczących ich zawartości nie podano.

Wcześniej Błękitny Dom, kancelaria prezydenta Korei Południowej, informując o jego wizycie w Rosji napisał: "Spodziewamy się, że szczyt z prezydentem Putinem będzie szansą na dalsze wzmocnienie strategicznej komunikacji i współpracy między oboma krajami, gdy na Półwyspie Koreańskim zostanie wypracowany pokój".

27 kwietnia doszło do uznanego za historyczne spotkania przywódców obu Korei w Panmundżomie - w strefie zdemilitaryzowanej dzielącej oba kraje od czasu zakończenia wojny koreańskiej z lat 1950-1953; ten konflikt zbrojny skończył się jedynie zawarciem rozejmu, więc formalnie oba kraje wciąż są w stanie wojny.

Pod koniec maja szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow spotkał się w Pjongjangu z przywódcą Korei Północnej Kim Dzong Unem. Zaprosił go do złożenia wizyty w Rosji. Zapewnił, że Moskwa będzie sprzyjać realizacji wspólnej deklaracji liderów Korei Płn. i Korei Płd. z 27 kwietnia.