Praca, płaca, mieszkanie, rodzina, bezpieczeństwo - to główne obszary, jakie zmieniamy - mówił w Jędrzejowie (Świętokrzyskie) premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że rząd powoli rozkręca program Mieszkanie+. Zaznaczył, że Polska podpisała największą umowę o współpracy militarnej z USA.

Sobotnia wizyta szefa rządu w regionie świętokrzyskim odbyła się w ramach kampanii Prawa i Sprawiedliwości "Polska jest jedna". Na początku spotkania premier podkreślił, że rząd zmienia podejście do tych obszarów, które "nurtowały" Polaków - to praca, płaca, mieszkanie, rodzina oraz bezpieczeństwo.

"Praca - bo było jej mało, i była czasami na umowach śmieciowych - krytykowanych zresztą od prawa do lewa. Staramy się, żeby ich było jak najmniej. Podnosimy płacę minimalną. Podnieśliśmy stawkę godzinową znacząco, w takim tempie, w jakim wcześniej nikt nie podnosił. W ślad za tym, podnosi się produktywność polskiej gospodarki, w ślad za tym rosną wynagrodzenia i one rosną szybciej niż w poprzednich latach. Być może ciągle za wolno, ale rosną szybciej" - powiedział Morawiecki.

Jak tłumaczył, rząd pracuje nad tym, aby m.in. było jak najwięcej inwestycji i inwestorów. Dodał, że dzięki infrastrukturze, którą rząd chce w woj. świętokrzyskim intensywnie rozwijać, zamierza przyciągać inwestorów.

Premier odniósł się także do kwestii bezpieczeństwa przypominając, że rząd podpisał największą umowę o współpracy militarnej ze Stanami Zjednoczonymi. "W wymiarze wewnętrznym staramy się odtwarzać posterunki policji. Te posterunki, które zostały zamknięte przez naszych poprzedników - 38 takich było w woj. świętokrzyskim" - powiedział.

Szef rządu podkreślił, że środki na realizację nowych programów, które będą służyć m.in. takim miejscowościom jak Jędrzejów, będą pochodzić z uszczelnienia VAT.

"Reforma systemu podatkowego zmieniła filozofię działania urzędów skarbowych. Chylę czoła przed całą Krajową Administracją Skarbową, bo ona jest autorem tego małego cudu gospodarczego, że przekazaliśmy ludziom najbardziej potrzebującym i na programy infrastrukturalne ok. 50 mld zł - to tyle mniej więcej, ile wynosił cały deficyt budżetowy trzy lata temu" – wskazał szef rządu.

Premier wyliczał, że środki odzyskano m.in. od mafii VAT-owskich, przestępców podatkowych. "Te działania chcemy kontynuować" – zapowiedział. "Chcemy, żeby rząd Zjednoczonej Prawicy, Prawa i Sprawiedliwości był rządem dla ludzi, zwłaszcza dla słabszych, a nie dla draństwa, cynizmu, silniejszych. To konsekwentnie realizujemy" - podkreślił.

Premier zaznaczył, że rząd chce tchnąć życie w takie obszary, które leżały trochę na uboczu - chodzi o handel, gospodarkę, inwestycje, produkcję. "Żeby ludzie, którzy stają się absolwentami uczelni wspaniałych - Politechniki Świętokrzyskiej czy Uniwersytetu Jana Kochanowskiego (w Kielcach), żeby znajdowali pracę również w woj. świętokrzyskim" - podkreślił.

"Dlatego zaproponowaliśmy kilka kolejnych programów, które mają służyć zwłaszcza mieszkańcom miast, gmin, takich jak w woj. świętokrzyskim" - wyjaśnił szef rządu.

Podczas spotkania premier poruszył też temat budowy dróg lokalnych - gminnych, powiatowych. "Tutaj nasi poprzednicy przeznaczali na ten cel w skali kraju ok. 800 mln złotych, zapewne rocznie trafiało do województwa z 15-20 mln zł w poprzednich latach na remonty i budowy dróg gminnych, dróg dojazdowych, dróg powiatowych. W naszym przypadku już dzisiaj przeznaczyliśmy na ten cel dwa razy więcej środków dla woj. świętokrzyskiego, a na jesień tworzymy fundusz drogowy, który ma pomagać i w odbudowie i tych mniejszych dróg" - wskazał.

Premier podkreślił, że rząd chce być bardziej wyrozumiały "dla słabszych, dla małych firm, małych przedsiębiorstw, dla drobnych przewin, niedotrzymania terminu", a zdecydowany dla silnych.

Szef rządu zaznaczył, że od dłuższego czasu rząd pracuje nad poprawą losu osób niepełnosprawnych, czego efektem jest program "Dostępność plus". Jak wyjaśnił, chodzi o dostępność do środków komunikacji publicznej, czyli tramwajów, autobusów niskopodłogowych, pociągów i peronów. "To wszystko jest ważne dla osób na wózkach, dla osób, które się poruszają o kulach, o laskach, o balkonikach. To wszystko jest dla nich, a takich obywateli mamy w różnych kategoriach niepełnosprawności 3 do 4 mln co najmniej" - zaznaczył.

Morawiecki podkreślił, że rząd poprawia los osób niepełnosprawnych. "Podnieśliśmy znacząco rentę socjalną do poziomu renty minimalnej, a patrząc na ostatnie trzy lata, ten wzrost wyniósł 50 proc. Nie ma takich wzrostów za często w gospodarce i działaniach społecznych" - dodał.

W trakcie swojego wystąpienia szef rządu mówił też o kwestii rolnictwa, z którego – jak podkreślił – w woj. świętokrzyskim utrzymuje się około 20 proc. ludności.

Zapowiedział, że latem tego roku minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel zaprezentuje nowy program, który ma odpowiadać na potrzeby rolników. "Dla mnie wieś i rozwój terenów wiejskich, terenów rolniczych jest oczkiem w głowie" - mówił premier. Jak dodał, rolnictwo jest niezwykle ważne. "Jest w sercu naszego programu gospodarczego, programu równomiernego, odpowiedzialnego rozwoju" - podkreślił.

Podczas spotkania premier odniósł się też do programu "Mieszkanie plus" mówiąc, że to kolejny taki wielki, cywilizacyjny program, który "idzie trudniej, niż nam się wydawało, bo program taki jak Mieszkanie plus to skomplikowany program zmian ustawowych, regulacyjnych, prawnych, finansowych".

Jak wyjaśnił, "częścią tego programu będzie ustawa o dopłatach do czynszu". Tłumaczył, że chodzi o młodych, którzy wchodzą w dorosłe życie i których nie stać na wynajem mieszkania na wolnym rynku za 1,5-2 tys. zł. Dodał, że w jego ocenie poprzednie programy mieszkaniowe bardziej preferowały tych, których było stać na kredyt hipoteczny.

Premier pytany o drogi w woj. świętokrzyskim zwrócił uwagę na trasę krajową nr 74, która w przyszłości ma liczyć 215 km i zyskać rangę trasy ekspresowej S74. "Bardzo ważna, bo z niej będzie dostęp do autostrady A1; bardzo zależy nam na przyspieszeniu prac (nad) S74" - podkreślił szef rządu.

Dodał, że inną ważną drogą w regionie jest trasa krajowa nr 73 z Kielc do Tarnowa. Jak mówił, ważne, by była ona modernizowana. Morawiecki zwrócił także uwagę na drogę nr 9 z Radomia do Rzeszowa, która ma zapewnić lepszą komunikację z woj. podkarpackim.

Premier Morawiecki mówił również, że w przyszłości niedaleko województwa świętokrzyskiego przebiegać będzie trasa Via Carpatia. "Bardzo ważna droga, która otworzy Polskę wschodnią na północ i na południe, też zwiększy szanse naszym przedsiębiorcom" - podkreślił.

Z kolei na pytanie, czy skarga nadzwyczajna zostanie ograniczona i jak dalej ma wyglądać reforma sprawiedliwości Morawiecki odparł, że rząd chce przeprowadzić zmiany w sądownictwie po to, żeby jak najbardziej pomagać zwyczajnym ludziom.

"Spór, który toczymy z Unią Europejską wynika głównie z nieporozumienia. Nie tylko, bo też jest trochę inna wizja reformy, ale Komisja Europejska przyznaje nam rację, że potrzeba zreformować wymiar sprawiedliwości. My wdrożyliśmy rozwiązania, za które w komisji jesteśmy bardzo chwaleni, np. takie, żeby prezes sądu okręgowego lub rejonowego nie dawał sprawy do rozstrzygnięcia sędziemu, którego on wybierze, ale żeby ten wybór następował losowo, bo wtedy mamy większą szansę, że będzie to obiektywne, niezależne postępowanie" – podkreślił Morawiecki.