Prokuratura wezwała na 12 kwietnia b. prezydenta Bronisława Komorowskiego na przesłuchanie w ramach postępowania dot. niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych bezpośrednio po katastrofie w Smoleńsku - poinformowała we wtorek PAP rzeczniczka Prokuratury Krajowej Ewa Bialik.

Jak dodała prok. Bialik, wezwanie do b. prezydenta wystosowano 18 grudnia ub.r., a jego odbiór został pokwitowany 21 grudnia.

Z informacji Prokuratury Krajowej wynika, że postępowanie, w ramach którego prokuratura wezwała Bronisława Komorowskiego do złożenia zeznań "obejmuje m.in. ówczesnych prokuratorów Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie, którzy nie uczestniczyli na terenie Federacji Rosyjskiej w sekcjach 95 ofiar katastrofy smoleńskiej ani nie wnioskowali o ich dopuszczenie do tych sekcji". "Nie nakazali również przeprowadzenia sekcji bezpośrednio po przewiezieniu ciał ofiar do Polski" - dodała prok. Bialik.

Rzeczniczka PK podkreśliła, że brak sekcji ofiar katastrofy bezpośrednio po przewiezieniu ich ciał do Polski, uniemożliwił wykrycie szeregu błędów związanych z identyfikacją ofiar.

Prokuratura Krajowa poinformowała w poniedziałek PAP, że pracujący przy ekshumacjach i sekcjach zwłok ofiar katastrofy smoleńskiej eksperci znaleźli 69 szczątków ludzkich pochodzących od 26 ofiar w trumnach innych ofiar katastrofy. Dwa ciała zostały zamienione (wcześniej podczas sekcji przeprowadzanych przez Wojskową Prokuraturę Okręgową w Warszawie stwierdzono zamianę sześciu ciał). W wielu sekcjonowanych zwłokach stwierdzono obecność ciał obcych: były to rękawiczki sekcyjne, sznurki, worki, butelki, fiolki z substancjami odkażającymi.