Największy konwój ewakuujący rebeliantów i cywilów ze Wschodniej Guty opuścił w nocy z poniedziałku na wtorek tę rebeliancką enklawę położoną na wschód od Damaszku - poinformowały syryjskie media państwowe.

Sto autobusów z 6749 osobami, z których jedną czwartą stanowili rebelianci, opuściło sektor enklawy kontrolowany przez ugrupowanie rebelianckie Failak al-Rahman - podała syryjska agencja prasowa SANA.

Ewakuacja jest elementem porozumienia zawartego w zeszłym tygodniu między tą grupą islamistyczną a Rosją, która wspiera militarnie siły reżimu prezydenta Syrii Baszara el-Asada. Ofensywa wojsk syryjskich na Wschodnią Gutę rozpoczęła się 18 lutego i do tej pory odbiły one ponad 90 proc. obszaru tej obleganej przez nie od 2013 roku enklawy.

Zmiażdżone - jak pisze AFP - przez silny ostrzał oraz osłabione pięcioletnim oblężeniem ugrupowania rebelianckie zgodziły się oddać swoje pozycje we Wschodniej Gucie i wycofać do muhafazy (prowincji) Idlib na północnym zachodzie Syrii, która wciąż nie jest kontrolowana przez reżim Asada.

Na początku roku władze w Damaszku za priorytet uznały odzyskanie Wschodniej Guty, z terenu której rebelianci ostrzeliwują pociskami rakietowymi i moździerzami syryjską stolicę.