Bylibyśmy przeciwni jakimkolwiek karom nakładanym na Polskę; w tym względzie wszystkie trzy kraje bałtyckie myślą podobnie - oświadczył w piątek premier Łotwy Maris Kuczinskis. Z kolei premier Litwy Saulius Skvernelis zapewnił, iż jego kraj "wesprze Polskę".

W piątek szef polskiego rządu Mateusz Morawiecki składa wizytę na Litwie. Morawiecki rozmawiał z prezydent tego kraju Dalią Grybauskaite. Po południu w Wilnie spotkał się z premierami Litwy, Łotwy i Estonii - Skvernelisem, Kuczinskisem i Jurim Ratasem. Podczas konferencji prasowej po spotkaniu premierów państw bałtyckich zapytano m.in. o stanowisko związane ze sporem między Polską, a Komisją Europejską.

Kuczinskis powiedział, że cieszy się, iż "wczoraj odbyła się kolejna runda rozmów pomiędzy Polską, a Komisją Europejską". "Polska powinna prowadzić nadal negocjacje z KE" - zaznaczył. Jak dodał "bylibyśmy przeciwni jakimkolwiek karom nakładanym na Polskę". "W tym względzie wszystkie trzy kraje bałtyckie myślą podobnie" - zapewnił.

"Kwestia sporu pomiędzy Polską, a Unią Europejską - poruszyliśmy ten temat. Nasze stanowisko jest takie, że trzeba zachęcać do dialogu i szukać kompromisowego rozwiązania. Rozumiemy Polskę, rozumiemy jej cele związane z reformą wymiaru sprawiedliwości" - powiedział Skvernelis. Zastrzegł, że "osobiście" w to nie wierzy, ale "gdyby doszłoby do tego, że jakieś środki ograniczające miałyby być nałożone na Polskę, to Litwa wesprze Polskę". Dodał także, że poprosił premierów Estonii i Łotwy "o docenienia partnerstwa z Polską i o wsparcie Polski w tej sprawie".

Ratas oznajmił zaś, że Polska jest bardzo ważnym partnerem dla Estonii, zarówno w ramach Unii Europejskiej, jak i w NATO, a także m.in. we współpracy gospodarczej. "Należy wykorzystać wszelkie drogi dialogu, utrzymać dialog i utrzymać współpracę. Wszelkie problemy związane z głosowaniem i odebraniem prawa głosu - ja nie sądzę, że w ogóle powinno do tego dojść, to byłoby za daleko. Tylko dzięki dialogowi udaje się uzyskać wspólne stanowisko (...), myślę, że uda się dojść do kompromisu" - zaznaczył.

"Dziękuję za wsparcie panom premierom w tej sprawie. My również będziemy starali się dojść do jakiegoś porozumienia. Byliśmy wczoraj w Brukseli całą delegacją, zaprezentowaliśmy naszą +białą księgę+, która zawiera bardzo szczegółowe wyjaśnienia konieczności reform wymiaru sprawiedliwości, ale też sądzę, że gdzieś w najbliższych miesiącach i kwartałach będzie możliwe przekonanie naszych partnerów, że reforma jest możliwa" - powiedział Morawiecki.

Dodał, że kraje bałtyckie "przez wiele lat wychodziły z komunizmu, tak jak Polska, i bardzo dobrze rozumieją, co to jest konieczność głębokiej reformy wymiaru sprawiedliwości".