Od poniedziałku poszkodowanym rodzinom będą wypłacane zasiłki – powiedział PAP w niedzielę zastępca prezydenta Poznania Jędrzej Solarski. Obecnie 31 ewakuowanych osób, w tym czworo dzieci, przebywa w hotelu przy ul. Łozowej.

Do katastrofy i zawalenia się kamienicy doszło w niedzielę rano. Obecnie na miejscu pracuje ok. 150 ratowników w tym trzy grupy poszukiwawczo-ratownicze. Częściowo zniszczony budynek prawdopodobnie zostanie rozebrany, na razie jest wyłączony z eksploatacji. W wyniku wybuchu i zawalenia się budynku zginęły cztery osoby, a ponad 20 jest rannych.

"Od poniedziałku będziemy wypłacać pierwsze zasiłki poszkodowanym rodzinom. Pieniądze będą pochodzić z budżetu Miasta Poznania, ale o wysokości zasiłków będziemy mogli powiedzieć dopiero w poniedziałek – wtedy będziemy też wiedzieli dokładnie o indywidualnych potrzebach wszystkich tych osób" – powiedział PAP Solarski.

Jak dodał, obecnie w hotelu przy ul. Łozowej przebywa 31 osób, w tym czworo dzieci.

"Od godzin południowych rozmawiamy ze wszystkimi rodzinami, które są obecnie w hotelu przy ul. Łozowej, gdzie mają zapewniony nocleg i pomoc, także psychologiczną. Poszkodowane rodziny już zgłaszają nam te najpilniejsze potrzeby, wśród nich np. brak leków, które muszą stale przyjmować. Na miejsce został skierowany lekarz, który będzie w stanie wypisać recepty, by te osoby mogły chociaż te leki wykupić" – mówił.

Solarski podkreślił, że rozpoczęła się już także zbiórka darów dla poszkodowanych. "Nawiązaliśmy współpracę z Caritasem i osoby, które chcą pomóc, mogą wesprzeć zbiórkę w siedzibie Caritas przy rynku Wildeckim; mogą to być zarówno pieniądze, jak i rzeczy materialne" - zaznaczył. Dodał, że poszkodowanym potrzebne jest wszystko – od pożywienia, odzieży i pościeli, po środki czystości, czy kosmetyki.

Gromadzeniem darów zajmuje się także m.in. Szkoła Podstawowa nr 84 oraz Akademia Piłkarska Dębiec.

Służby nadal też zbierają informacje o osobach poszkodowanych - tak, by rodzina mogła dowiedzieć się o stanie swoich bliskich.

Strażacy będą pracować na miejscu do czasu całkowitego odgruzowania miejsca zdarzenia; akcja może potrwać do poniedziałku. Jak informowała PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Magdalena Mazur-Prus, w poniedziałek także ma zostać wszczęte śledztwo ws. zawalenia się kamienicy. (PAP)

autor: Anna Jowsa