59-letni Palestyńczyk został zastrzelony w sobotę przez żołnierzy izraelskich w okolicach miasta Chan Junus na południu Strefy Gazy - poinformowało ministerstwo zdrowia Hamasu, ugrupowania sprawującego władzę w tej palestyńskiej enklawie.

Z kolei rzeczniczka armii Izraela w rozmowie z AFP oświadczyła, że żołnierze otworzyli ogień w kierunku Palestyńczyka, który wszedł na teren "zakazanej strefy" buforowej na granicy z państwem żydowskim. Nie podała więcej szczegółów.

AFP podkreśla, że tuż przy tym pasie bezpieczeństwa, oddzielającym Strefę Gazy od Izraela, Palestyńczycy regularnie organizują demonstracje m.in. przeciwko blokadzie tej enklawy wprowadzonej przez władze izraelskie.

Pomiędzy Izraelem a Hamasem trwa kruche zawieszenie broni od zakończenia wojny w 2014 roku, trzeciej od czasu gdy władzę w Strefie Gazy przejęła w 2007 roku ta radykalna organizacja palestyńska. (PAP)

ulb/ ap/