Do 2 marca władze Białegostoku przedłużyły termin do składania ofert w przetargu na stan surowy Muzeum Pamięci Sybiru, które ma m.in. zajmować się tematyką deportacji na Wschód. Pierwszy przetarg na tę inwestycję został w ubiegłym roku unieważniony.

Pierwotnie oferty miały być otwarte 16 lutego, termin ten przedłużono o kolejne dwa tygodnie - poinformowały władze Białegostoku.

Władze miasta liczą że Muzeum Pamięci Sybiru uda się zbudować i wyposażyć w latach 2018-19. Obecnie placówka ma siedzibę tymczasową, w której prowadzi już działalność edukacyjną i wystawienniczą, trwają prace nad tworzeniem kolekcji do przyszłych ekspozycji.

Jak wynika z informacji zamieszczonej we wtorek w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miasta w Białymstoku, powodem przedłużenia terminu na składanie ofert jest zmiana niektórych zapisów w Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia oraz konieczność udzielenia odpowiedzi na kolejne pytania składane przez potencjalnych oferentów.

Przetarg na stan surowy Muzeum Pamięci Sybiru miasto ogłosiło w grudniu 2017 r. To drugie postępowanie, bo pierwszy przetarg unieważniono w październiku. Miasto odrzuciło wszystkie trzy złożone oferty, bo - jak wtedy informowało - były w nich błędy, ponadto w dwóch wypadkach zaproponowane ceny uznano za rażąco niskie.

W przetargu miasto szuka wykonawcy rozbudowy, przebudowy i nadbudowy - ze zmianą sposobu użytkowania, rozbiórką bocznicy kolejowej i budową niezbędnej infrastruktury technicznej - obiektów przy ul. Węglowej, gdzie ma powstać siedziba muzeum.

Na potrzeby ekspozycji będzie przebudowany magazyn o powierzchni ok. 3,1 tys. m kw., a nowa wybudowana część, o powierzchni ok. 2,4 tys. m kw., będzie służyć za zaplecze techniczno-administracyjne muzeum.

Wartość zamówienia podawana w przetargowym ogłoszeniu, to - bez podatku VAT - 37,4 mln zł. (PAP)

autor: Robert Fiłończuk