Rząd Rosji pozwolił siłom zbrojnym na korzystanie z lotniska cywilnego na wyspie Iturup w archipelagu Kuryli, który jest przedmiotem sporu terytorialnego Moskwy z Tokio. Ambasada Japonii w Moskwie uznała ten krok za sprzeczny ze stanowiskiem Tokio w tej sprawie.

Rozporządzenie, o którym media rosyjskie powiadomiły w czwartek wieczorem, datowane jest na 30 stycznia. Podpisał je premier Dmitrij Miedwiediew. Głosi ono, że lotnisko Iturup zostaje dołączone do tych portów lotniczych w obwodzie sachalińskim, które mogą być wspólnie wykorzystywane przez samoloty cywilne i wojskowe. Dokument nie wymienia liczby ani konkretnego typu maszyn.

Dziennik "Kommiersant" cytuje w piątek źródło w armii, które zastrzegło, że możliwość przyjmowania maszyn wojskowych nie oznacza, że siły lotnicze będą stacjonować na Iturupie na stałe. Według tego źródła chodzi o zademonstrowanie "samej gotowości lotniska do czasowego bazowania (na nim) myśliwców patrolujących granice".

Ambasada Japonii w Moskwie oświadczyła, że decyzja o korzystaniu z lotniska Iturup "może doprowadzić do wzmocnienia siły militarnej Rosji na czterech wyspach, a to jest sprzeczna ze stanowiskiem Japonii". "Stoimy na stanowisku, że niezbędne jest rozstrzygnięcie problemu terytorialnego w celu uregulowania tego rodzaju kwestii u samych podstaw" - dodała japońska placówka dyplomatyczna.

Na wyspie Ituruo jesienią 2016 roku Rosja rozmieściła wzmocniony dywizjon rakiet Bastion, a dywizjon rakiet Bał został przeniesiony na wyspę Kunaszyr, również w archipelagu Kuryli. Od tego czasu resort obrony Rosji zaczął publicznie poruszać kwestię dodatkowego rozmieszczenia wojsk na Kurylach - zauważa "Kommiersant". W lutym zeszłego roku minister Siergiej Szojgu zapowiadał, że obrona wysp będzie wzmocniona do końca 2017 roku.

Decyzja o udostępnieniu armii lotniska na Iturupie nastąpiła na krótko przed rozmowami rosyjsko-japońskimi na szczeblu wiceministrów spraw zagranicznych. Odbędą się one 6 lutego w Tokio.

ZSRR, przyłączywszy się w 1945 roku do wojny z Japonią, zajął całe Kuryle. W latach 1947-49 japońska ludność czterech południowych wysp tego archipelagu, nazywanych przez Japonię Terytoriami Północnymi, licząca przed wojną 17 tys., została wysiedlona. Z powodu sporu o Kuryle nie doszło po II wojnie światowej do zawarcia traktatu pokojowego między Moskwą a Tokio.

Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)