Ograniczenie dla sprzątania ulic na sucho i palenia w kominkach wprowadzili we wtorek na sesji sejmiku radni województwa opolskiego.

Według przyjętych przez radnych rozwiązań, w przypadku przekroczenia pierwszego stopnia alarmu o zanieczyszczeniu powietrza, na terenie województwa nie będzie można palić w kominkach oraz sprzątać przy pomocy dmuchaw. W przypadku stolicy województwa, sprzątanie "na sucho" będzie zakazane przez cały rok, niezależnie od stanu powietrza.

Zmianom ulega także poziom zanieczyszczeń, po przekroczeniu którego ogłaszany będzie alert smogowy. Zgodnie z wolą radnych sejmiku, pierwszy stopień alarmu będzie ogłaszany już po przekroczeniu stężenia pyłu PM 10 granicy 150 mg na metr sześć - czyli o 50 mg mniej niż do tej pory. Nowy, niższy poziom stężenia zanieczyszczeń jest podobny do tego, jaki przyjęły województwa śląskie i małopolskie. Poziomy zanieczyszczeń, po których ogłaszany będzie alarm drugiego stopnia, pozostaje bez zmian.

Według przedstawionego radnym programu ochrony powietrza, w celu zmiany niekorzystnego stanu konieczna będzie m.in. likwidacja ogrzewania węglowego w budynkach publicznych, rozwój transportu niskoemisyjnego, termomodernizacja budynków czy likwidacja źródeł niskiej emisji. Szacowany koszt takich działań w strefie opolskiej to około 326 mln złotych.

Radni sejmiku wyrazili zdziwienie brakiem na sesji przedstawicieli władz miasta Opole, chociaż miasto jest jednym z głównych w regionie skupisk ludności zagrożonej efektami smogu.(PAP)

autor: Marek Szczepanik

edytor: Jacek Ensztein