Wrak Tu-154M powinien bezzwłocznie wrócić do Polski; domagamy się też przestrzegania prawa międzynarodowego przez Rosję wobec Ukrainy - powiedział szef MSZ Jacek Czaputowicz. Według niego, mimo "poważnych różnic zdań", warto utrzymywać z Rosją kontakty dyplomatyczne.

Czaputowicz pytany w piątek w radiu Wnet o kwestię relacji polsko-rosyjskich, wskazywał, że oba państwa mają znaczną różnicę zdań ws. budowy gazociągu Nord Stream 2.

Szef resortu dyplomacji podkreślił, że Polska domaga się przestrzegania prawa międzynarodowego przez Rosję wobec Ukrainy, a unijne sankcje przeciwko Rosji są uzasadnione. Jak ocenił, "z perspektywy Rosji jesteśmy państwem, które działa niezgodnie z ich interesem".

"Poza tym mamy kwestię nierozwiązaną - uważamy, że wrak (...) samolotu powinien bezzwłocznie zostać zwrócony stronie polskiej" - podkreślił Czaputowicz. Ponadto - jak mówił - Polska ma prawo do refleksji historycznej i negatywnej oceny okresu komunistycznego, z czym - jak zaznaczył - Rosja się nie zgadza.

Czaputowicz zaznaczył jednak, że mimo "poważnych różnic zdań", warto utrzymywać z Rosją kontakty dyplomatyczne.

Odnosząc się do relacji pomiędzy Polską a Ukrainą, Czaputowicz zaznaczył, że relacje pomiędzy państwami w strategicznym i długofalowym okresie powinny być dobre, bo mamy wspólne interesy. "Polska opowiada się za integracją Ukrainy z Unią Europejską, zawsze będzie wspierać aspiracje europejskie i transatlantyckie Ukrainy. Jesteśmy też otwarci na obywateli ukraińskich" - zadeklarował minister.

Zaznaczył jednocześnie, że pomiędzy Polską, a Ukrainą występują pewne problemy związane z interpretacją historii najnowszej. "Mam nadzieję, ze niedługo dojdzie do spotkania wicepremiera Ukrainy z wicepremierem (ministrem kultury i dziedzictwa narodowego, Piotrem) Glińskim, a kwestie bieżącej współpracy dot. historii zostaną rozwiązane" - powiedział Czaputowicz.(PAP)

autor: Aleksandra Rebelińska