Papież Franciszek z 77-procentowym poparciem prowadzi w rankingu zaufania we Włoszech, opublikowanym w poniedziałek. Ostatnie miejsca zajmują w nim parlament i partie polityczne. Ponad połowa Włochów twierdzi, że partie są niepotrzebne.

Ranking Instytutu Demos, którego rezultaty publikuje dziennik "La Repubblica", wskazuje, że zaufanie do Franciszka spadło o 5 punktów procentowych w porównaniu z poprzednim rokiem, kiedy wynosiło 82 proc. W ciągu dziesięciolecia natomiast zanotowano wzrost zaufania do papieża o prawie 23 proc. Przed dekadą zwierzchnikiem Kościoła był Benedykt XVI.

Drugie miejsce w rankingu zajmują siły bezpieczeństwa, którym ufa 70 proc. obywateli Włoch. Na kolejnych pozycjach znajdują się szkoła (53 proc.), prezydent kraju Sergio Mattarella (46 proc.) i Kościół katolicki (42 procent).

Zwraca się przy tym uwagę na dużą różnicę we wskaźnikach zaufania do papieża i instytucji Kościoła. W ciągu roku spadło ono o 2 pkt proc., a w ciągu 10 lat - o 12 pkt proc.

Wymiarowi sprawiedliwości ufa 37 proc. mieszkańców Włoch, a Unii Europejskiej - 30 proc.

Dwa ostatnie miejsca zajmują w rankingu włoski parlament i partie polityczne, którym ufa odpowiednio 11 proc. i zaledwie 5 proc. uczestników sondażu. Notowania te - jak zauważają eksperci - mają szczególną wymowę w perspektywie wyborów parlamentarnych, które odbędą się 4 marca. 49 proc. ankietowanych stwierdziło, że demokracja może funkcjonować bez partii politycznych. Przeciwnego zdania jest 44 proc. Włochów.

Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)