Kanada ma w wielu sprawach inne podejście niż Chiny, ale oba kraje będą współpracować, by przewodzić światu w walce ze zmianami klimatycznymi – ocenił w czwartek kanadyjski premier Justin Trudeau na konferencji prasowej podsumowującej jego wizytę w ChRL.

Trudeau podkreślił, że w czasie jego rozmów z prezydentem Xi Jinpingiem i premierem Li Keqiangiem w Pekinie osiągnięty został „duży postęp w wielu sprawach, konkretnie w związku z handlem, zmianami klimatu i relacjami między obywatelami”.

Dodał, że odbył z Xi „dobre rozmowy” na temat północnokoreańskich zbrojeń atomowych, które „są zagrożeniem dla regionu, jak również dla stabilności i bezpieczeństwa świata”.

Spodziewano się, że w czasie wizyty kanadyjski premier ogłosi oficjalne rozpoczęcie rozmów o dwustronnej umowie handlowej, ale taka deklaracja nie padła. Trudeau powiedział tylko, że razem z premierem Li zgodzili się „kontynuować dyskusje wyjaśniające na temat wszechstronnej umowy handlowej między Kanadą a Chinami”.

Zamiast oficjalnej deklaracji w sprawie umowy Trudeau po raz kolejny podkreślił, że Chiny i Kanada chcą współpracować szczególnie blisko w dziedzinie ochrony środowiska, proekologicznych technologii i walki ze zmianami klimatu. „Chiny i Kanada mogą i muszą przewodzić światu na tym froncie” - ocenił.

Kanadyjski przywódca zaznaczył przy tym, że Chiny są już największym rynkiem dla kanadyjskiego eksportu, a wkrótce staną się największym rynkiem świata. Oświadczył, że umowa handlowa to „duża sprawa” i powinna zostać dobrze przygotowana.

Pytany o ocenę obowiązującej w Chinach blokady internetu, Trudeau oświadczył, że oba kraje mają inne podejście do wielu spraw, ale nie oznacza to, że nie mogą współpracować. Zapewnił, że będzie stawał w obronie kanadyjskich interesów i wartości, okazując jednocześnie szacunek wobec krajów, które stosują inne metody.

Jak zauważa agencja AP, Chiny próbują przedstawiać się jako największy zwolennik wolnego handlu, zwłaszcza odkąd amerykański prezydent Donald Trump wycofał USA z Partnerstwa Transpacyficznego (TPP), porozumienia o wolnym handlu obejmującego 12 krajów Pacyfiku. Jednak zagraniczni inwestorzy skarżą się, że Chiny zamykają im dostęp do kluczowych dla nich sektorów chińskiego rynku, a chiński prezydent Xi znany jest z popierania modelu scentralizowanej gospodarki i wspierania jej wybranych gałęzi przez państwo.

Kanada pozostała przy stole negocjacji w sprawie układu TPP z pominięciem USA. W czasie niedawnych rozmów na temat tej inicjatywy w Wietnamie Trudeau naciskał na zawarcie w niej surowych klauzul dotyczących ochrony środowiska, praw pracowniczych i równouprawnienia płci – przypomina AP.

Kanadyjskie przedsiębiorstwa są zaniepokojone groźbą wycofania się USA także z porozumienia NAFTA o wolnym handlu (USA-Kanada-Meksyk). Trudeau powiedział wcześniej, że należy przeciwdziałać gospodarczemu nacjonalizmowi, ale zapewnił też, że szuka sposobów na "przystosowanie NAFTA do XXI wieku".

W poniedziałek Trudeau spotkał się z premierem Li, we wtorek z prezydentem Xi, a w środę i czwartek uczestniczył w spotkaniu biznesowym Fortune Global Forum w Kantonie na południu Chin.

Z Kantonu Andrzej Borowiak (PAP)