Podejrzany o korupcję były dyrektor kopalni Makoszowy Bogdan P. został aresztowany na trzy miesiące. To kolejna osoba, która usłyszała zarzuty w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Spółce Restrukturyzacji Kopalń (SRK).

Informację o uwzględnieniu wniosku o aresztowanie P. przekazało w czwartek na Twitterze Centralne Biuro Antykorupcyjne.

Byłego dyrektora kopalni Makoszowy agenci CBA zatrzymali w poniedziałek pod Tarnowskimi Górami. W okresie objętym śledztwem P. pełnił także funkcję wicedyrektora Centralnego Zakładu Odwadniania Kopalń. Funkcjonariusze przeszukali jego mieszkanie. W śląskim wydziale Prokuratury Krajowej przedstawiono mu zarzuty o charakterze korupcyjnym – m.in. przyjmowania łapówek.

Jak przypomniał Piotr Kaczorek z CBA, sprawa rozpoczęła się od własnych ustaleń funkcjonariuszy i późniejszej operacji specjalnej CBA na parkingu przed centrum handlowym na Śląsku. W czerwcu funkcjonariusze CBA zatrzymali tam na gorącym uczynku korupcji wiceprezesa zarządu - dyrektora Biura Likwidacji Kopalń i Ochrony Środowiska Spółki Restrukturyzacji Kopalń Mirosława S. oraz Grzegorza G. - prezesa spółki okołogórniczej, wykonującej milionowe zlecenia na rzecz SRK. Do zatrzymania doszło w chwilę po tym, jak Mirosław S. wziął 30 tys. zł łapówki za preferencyjne traktowanie katowickiej spółki w przetargach publicznych organizowanych przez SRK.

Kilka tygodni później agenci CBA zatrzymali Marka C., kierownika zespołu monitorowania procesów likwidacji kopalń w SRK. C. za łapówki miał preferować firmę okołogórniczą, ułatwiając jej uzyskanie zamówień na prace związane z likwidacją kopalń należących do spółki. W śledztwie agenci CBA ustalili, że Marek C. - oprócz gotówki - dostał do dyspozycji luksusowy samochód osobowy wraz z kartą paliwową. W kilka miesięcy wydał tylko na paliwo 16 tys. zł. W czerwcu i lipcu sąd zdecydował o aresztowaniu tych podejrzanych.

Śledztwo, prowadzone przez delegaturę CBA w Katowicach, nadzoruje Śląski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej. CBA nie wyklucza kolejnych zatrzymań i powiększenia listy zarzutów.

Do istniejącej od 2000 r. Spółki Restrukturyzacji Kopalń trafia majątek kopalń przeznaczony do likwidacji; spółka stara się także zagospodarowywać poprzemysłowe tereny i obiekty, likwiduje infrastrukturę, wypłaca osłony socjalne dla odchodzących górników. Harmonogram likwidacji zakładów będących w gestii SRK jest obecnie rozpisany do 2021 r. Spółką od kilku miesięcy kieruje nowy zarząd.(PAP)

autorzy: Krzysztof Konopka, Anna Gumułka

edytor: Karolina Wichowska