Jestem przekonany, że możliwe jest osiągnięcie porozumienia ws. projektów o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym - powiedział w środę w Toruniu wiceszef Kancelarii Prezydenta, pełnomocnik ds. referendum konstytucyjnego Paweł Mucha.

"Jeżeli chodzi o kwestie związane z projektami prezydenckimi ws. reformy sądownictwa, to zgodnie z ustaleniami zostały złożone do projektów ustaw pana prezydenta o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz o Sądzie Najwyższym pewne propozycje. Były one analizowane w Biurze Prawa i Ustroju, były analizowane pod nadzorem pani minister Anny Surówki-Pasek i bezpośrednio przez prezydenta Andrzeja Dudę" - powiedział Mucha na briefingu prasowym.

Potwierdził, że planowane są kolejne konsultacje w tej sprawie. "Niezwłocznie po tym, jak zostaną wydane jakieś decyzje bądź zapadną określone rozstrzygnięcia, to będziemy informowali opinię publiczną w tej sprawie" - dodał.

Mucha zaznaczył, że prace ws. projektów "ciągle są w toku". "Jestem przekonany, że możliwe jest osiągnięcie porozumienia w tym zakresie" - podsumował Mucha.

Wiceszef prezydenckiej kancelarii uczestniczy w środę w otwartym spotkaniu w Toruniu, zorganizowanym w ramach kampanii społeczno-informacyjnej dot. referendum konsultacyjnego ws. konstytucji, które odbywa się pod hasłem "Kultura i dziedzictwo narodowe - konstytucyjna ochrona spraw fundamentalnych".

W zeszłym tygodniu prezydent otrzymał poprawki PiS do swoich projektów ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa. Ich złożenie prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział podczas trzeciego spotkania z prezydentem. Treść propozycji Pis nie jest dokładnie znana - wiadomo, że dotyczą m.in. rozwiązań na wypadek, gdyby Sejm nie zdołał (jak proponuje prezydent) większością trzech piątych głosów wybrać członków KRS-sędziów.

Kolejne spotkanie prezydenta i prezesa PiS ma odbyć się w piątek po południu. Rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński powiedział w środę, że prezydent Duda w piątek przekaże szefowi PiS swoją ocenę poprawek. Również Łapiński zaznaczył, że poprawki są analizowane przez prezydenta i jego prawników.

Szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski mówił w ostatnich dniach, że Andrzej Duda jest otwarty na kompromis dotyczący reformy sądownictwa, ale - podkreślał Szczerski - na warunkach, które są dla niego kluczowe dla powodzenia tej reformy.

Prezydencki projekt ustawy o SN wprowadza m.in.: możliwość wniesienia do SN skargi na prawomocne orzeczenie każdego sądu, przepis by sędziowie SN przechodzili w stan spoczynku w wieku 65 lat z możliwością wystąpienia do prezydenta o przedłużenie orzekania oraz utworzenie Izby Dyscyplinarnej z udziałem ławników. Skargę nadzwyczajną do SN wnosiłoby się w terminie 5 lat od uprawomocnienia skarżonego orzeczenia; przez 3 lata mogłaby ona być też wnoszona w sprawach, które uprawomocniły się po 17 października 1997 r. Skargi nadzwyczajne miałyby być generalnie badane przez dwóch sędziów SN i jednego ławnika SN.

Natomiast projekt nowelizacji ustawy o KRS zakłada m.in., że obecni członkowie KRS-sędziowie pełnią swe funkcje do dnia rozpoczęcia wspólnej kadencji wszystkich członków Rady-sędziów, wybranych na nowych zasadach przez Sejm (dotychczas wybierały ich środowiska sędziowskie - PAP). Sejm wybierałby nowych członków KRS-sędziów większością 3/5 głosów na wspólną czteroletnią kadencję; w przypadku klinczu każdy poseł mógłby głosować w imiennym głosowaniu tylko na jednego kandydata spośród zgłoszonych. Kandydatów na członków KRS-sędziów mogłyby zgłaszać Sejmowi tylko: grupa co najmniej 2 tys. obywateli oraz grupa co najmniej 25 czynnych sędziów. (PAP)

Autor: Tomasz Więcławski, Jerzy Rausz