Polska jest w pełni demokratycznym i praworządnym krajem - powiedział w czwartek rzecznik rządu Rafał Bochenek, komentując dla PAP rezolucję Rady Europy ws. praworządności w niektórych krajach Europy, w tym Polsce.

Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy przyjęło w środę wieczorem rezolucję ws. praworządności w niektórych krajach Europy, w tym Polsce. Wezwało w niej pięć krajów do podjęcia działań w kierunku przywrócenia rządów prawa. Autorem wniosku i sprawozdawcą projektu rezolucji był niemiecki poseł Bernd Fabritius, wiceszef komisji prawnej i praw człowieka Zgromadzenia Parlamentarnego RE.

"Polska jest w pełni demokratycznym i praworządnym krajem" - powiedział w czwartek PAP Bochenek proszony o komentarz w tej sprawie.

Wcześniej w czwartek wiceszef PE, europoseł PiS Ryszard Czarnecki powiedział na antenie Polskiego Radia, że rezolucja Rady Europy, to "nie jest głos" Unii Europejskiej, bo - jak wyjaśniał - Rada Europy skupia także państwa, które nie są członkami UE, np. Rosję. "Rada Europy jest czymś innym, niż Parlament Europejski, Komisja Europejska, czy Rada Europejska" - zaznaczył.

Zwrócił też uwagę, że "ciekawe" jest, kto ten wniosek zaproponował. Poseł Fabritius - jak wskazał polityk PiS - jest szefem niemieckiego Związku Wypędzonych. Jak podkreślił, jest to osoba, która podnosi "rzekome krzywdy" Niemców, którzy opuścili terytorium Polski.

Przyjęta przez Radę Europy rezolucja dotyczy oprócz Polski także: Bułgarii, Mołdawii, Rumunii i Turcji. Dokument wzywa państwa członkowskie Rady Europy do pełnego wdrożenia zasad państwa prawa. Przyjęty dokument kieruje ogólne zalecenia do tych pięciu krajów. W przypadku Polski wskazuje na problemy z praworządnością dotyczące regulacji w systemie sądowniczym.

Rezolucja "wzywa polskie władze, aby powstrzymały się od wszelkich reform, które mogłyby zagrozić poszanowaniu zasad państwa prawa, a zwłaszcza funkcjonowaniu KRS i niezawisłości sądownictwa oraz prokuratorów. "Zachęcamy również polskie władze do korzystania z odpowiednich uregulowań Rady Europy, (...) do pełnej współpracy z jej organami oraz do wdrożenia zaleceń Komisji Weneckiej" – czytamy w dokumencie.