Apelowałbym do Platformy, by nie biła się o to, co jest nie do wygrania i nie wystawiała swojego kandydata - powiedział we wtorek kandydat Nowoczesnej w wyborach na prezydenta Warszawy Paweł Rabiej. Według niego PO powinna poprzeć jego kandydaturę. Ludzie oczekują zmiany - dodał.

"Dla mnie naturalnym wyborem jest to, że Platforma Obywatelska powinna poprzeć kandydata Nowoczesnej i Nowoczesną, która przedstawia bardziej progresywne rozwiązania, chociaż wiem, że to może być trudne do wyobrażenia dla PO" - oświadczył w RDC Paweł Rabiej (Nowoczesna). Jego zdaniem PO po 11 latach rządzenia w Warszawie "jest już wypalona i nie realizuje pomysłów, z którymi przychodziła".

"Apelowałbym do Platformy, żeby nie biła się o to, co jest nie do wygrania i nie wystawiała swojego kandydata, bo w moim głębokim przekonaniu, i potwierdzają to różne analizy polityczne, ekonomiczne i społeczne, PO w Warszawie nie wygra" - powiedział Rabiej. "Ludzie oczekują zmiany: nowej energii, nowego rozmachu nowego oddechu" - dodał.

Poseł Nowoczesnej wyraził też opinię, że stolicy potrzebna jest "szeroka koalicja ludzi, którzy chcą widzieć Warszawę otwartą, tolerancyjną, różnorodną, silną gospodarczo i nowoczesną" i zapowiedział, że chciałby być kandydatem takiej szerokiej koalicji obywatelskiej. "A jeżeli tak na to patrzymy, to postawa Hanny Gronkiewicz-Waltz bardzo mocno utrudnia nam rozmowy z Platformą o współpracy w Warszawie, bo to jest brnięcie w błąd, który się popełniło" - zaznaczył Rabiej.

Dopytany, czy istnieje szansa na współpracę PO-Nowoczesna, powiedział: "Trudno sobie wyobrazić współpracę, jeżeli nie mamy wspólnych podstaw programowych. Nowoczesna ogłosiła rok temu program; mamy już teraz program dla Warszawy, a co myśli Platforma, to trudno tak naprawdę powiedzieć".

"Po drugie, trudno sobie też wyobrazić współpracę, dopóki jest taka zaciętość ze strony pani prezydent Gronkiewicz-Waltz i dopóki ona nie przyzna, że reprywatyzacja była pewnym problemem i trzeba z niej wyciągnąć wnioski" - ocenił Rabiej.

Jego zdaniem niestawienie się Hanny Gronkiewicz-Waltz przed komisją reprywatyzacyjną jest "poważnym błędem taktycznym". "Gdyby pojawiła się na samym początku działania komisji, kiedy komisja nie miała tych wszystkich informacji, to jej zeznania byłyby pomocne i świadczyłyby o tym, że dba o miasto. A tak to mamy brnięcie i chowanie się za kolejnymi parawanami" - ocenił poseł Nowoczesnej.

W poniedziałek kandydat Nowoczesnej w wyborach na prezydenta Warszawy Paweł Rabiej zaprezentował program partii na najbliższe wybory samorządowe w stolicy: "Warszawa z rozmachem". Jak podkreślił, program powstał w efekcie konsultacji i współpracy z warszawiakami. Program, jak ocenił, pokazuje, jak "pchnąć Warszawę na nowe tory rozwoju".

25 listopada planowane są w Nowoczesnej wybory władz ogólnopolskich, a ostateczne zatwierdzenie kandydatów na prezydentów miast, burmistrzów i radnych sejmików zostało przełożone na pierwszy kwartał przyszłego roku.(PAP)