Olsztyńskie MPEC unieważniło postępowanie na wybór partnera prywatnego, którego zadaniem byłaby m.in. budowa elektrociepłowni na paliwo alternatywne. Jedyna oferta znacznie przewyższała kwotę przeznaczoną na sfinansowanie tego zamówienia.

O unieważnieniu postępowania poinformował w poniedziałek w komunikacie zarząd Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej (MPEC). Chodziło m.in. o zaprojektowanie i wybudowanie nowej elektrociepłowni opalanej paliwem wytwarzanym z odpadów komunalnych, a także serwisowanie instalacji. Wpłynęła jedna ważna oferta, którą złożyła koreańska firma POSCO.

"Wartość uzyskanej oferty przewyższa znacząco kwotę, jaką zamawiający przeznaczył na sfinansowanie tego zamówienia. W tej sytuacji MPEC zdecydował o unieważnieniu postępowania" - napisano.

Z informacji opublikowanych wcześniej przez MPEC wynika, że na sfinansowanie zamówienia miejska spółka zamierzała przeznaczyć ponad 811 mln zł brutto. Wartość oferty złożonej przez Koreańczyków przekraczała 1 mld 669 mln zł brutto.

Postępowanie ws. wyboru partnera prywatnego m.in. do budowy elektrociepłowni w Olsztynie trwało od listopada 2012 r. Toczyło się w trybie dialogu konkurencyjnego, w którym uczestniczyło pięć wybranych podmiotów. W toku dialogu określono m.in. docelowe rozwiązanie techniczne i model organizacyjno-prawny.

Projekt zakłada wybudowanie nowej elektrociepłowni i zmodernizowanie ciepłowni Kortowo oraz zarządzanie infrastrukturą wytwórczą przez 25 lat. Nowa elektrociepłownia ma wykorzystywać paliwo alternatywne wytwarzane przez olsztyński Zakład Gospodarki Odpadami Komunalnymi oraz z pozostałych tego typu zakładów w województwie.

Przedsięwzięcie ma być realizowane w formule spółki celowej w partnerstwie publiczno-prywatnym, do której strona publiczna wniesie aport w postaci zorganizowanej części przedsiębiorstwa (grunt przy ul. Lubelskiej i ciepłownia Kortowo), a partner prywatny - wkłady gotówkowe. Partner prywatny (wykonawca) ma zaprojektować i wybudować nową instalację oraz operować obiektem przez 25 lat. Spółka PPP, która będzie właścicielem całej infrastruktury wytwórczej, realizować ma m.in. dostawy ciepła do miejskiej sieci ciepłowniczej.

MPEC zaznaczyło, że "potrzeba budowy nowego źródła ciepła dla Olsztyna jest faktem, dlatego proces będzie kontynuowany". Spółka zamierza uruchomić nowe postępowanie, a główne założenia projektu będą utrzymane w mocy. Zgodnie z procedurami przeprowadzony zostanie dialog techniczny, poprzedzający właściwy proces wyboru.

"W ramach spotkań dialogu technicznego mamy nadzieję na kontakt z podmiotami branżowymi wyspecjalizowanymi w prowadzeniu działalności energetycznej oraz odpadowej, a także z funduszami inwestycyjnymi. Dialog techniczny zostanie przeprowadzony we wrześniu, a do końca października 2017 r. planowane jest ogłoszenie nowego postępowania" - napisano. Zakończenie nowego postępowania powinno nastąpić w III kwartale 2018 r.

MPEC przypomniał, że projekt budowy nowej elektrociepłowni w Olsztynie ma szansę na dofinansowanie z funduszy pomocowych UE w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. W grudniu 2016 r. MPEC złożył wniosek o dofinansowanie, który uzyskał pozytywną ocenę merytoryczną I stopnia, a obecnie czeka na wyniki oceny merytorycznej II stopnia. Projekt został zgłoszony przez Ministerstwo Rozwoju do wsparcia w ramach Inicjatywy JASPERS, a wnioskowana kwota dofinansowania to 180 mln zł.

Według władz miejskich Olsztyna budowa elektrociepłowni jest konieczna, bo obecnie 40 proc. ciepła dostarcza miastu ciepłownia fabryki Michelin, która będzie zapewniać dostawy tylko do końca 2022 r. Niezbędna jest też modernizacja ciepłowni w Kortowie, ze względu na zaostrzone wymogi środowiskowe, które zaczną obowiązywać od początku 2023 r.

Przeciwko projektowi budowy w Olsztynie elektrociepłowni na paliwo wytwarzane z odpadów protestowało kilka stowarzyszeń z woj. warmińsko-mazurskiego.