Niszczenie życia ludzkiego, zanim się urodzi, jest bezpośrednią obrazą Maryi, która jest dawczynią życia - powiedział w sobotniej homilii podczas inauguracji peregrynacji kopii ikony Matki Bożej Częstochowskiej ordynariusz diecezji warszawsko-praskiej abp Henryk Hoser.

Mszy św. która odbyła się na placu przed kolegiatą Przemienienia Pańskiego w Radzyminie przewodniczył metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz, a koncelebrowali ją m.in. ordynariusz warszawsko-praski abp Henryk Hoser, metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski, metropolita białostocki abp Tadeusz Wojda, metropolita częstochowski abp Wacław Depo oraz liczni kapłani diecezji warszawsko-praskiej.

Na rozpoczęcie nabożeństwa o godz. 12 zabrzmiały wszystkie dzwony kościelne w diecezji, jako znak "jedności wspólnoty Kościoła lokalnego witającego Obraz Nawiedzenia". Następnie kopię ikony MB Częstochowskiej przekazał abp Hoserowi biskup diecezji łowickiej Andrzej Dziuba.

W homilii abp Hoser zaznaczył, że współcześni „nie szanują życia”. „Jest ono niszczone przez nałogi, narkotyki, uzależnienia, lekkomyślność, brak odpowiedzialności za innych - powodują one tysiące ofiar śmiertelnych i rannych w ruchu drogowym” – podkreślił hierarcha.

Dodał, że skutkiem „chorego trybu życia i braku troski o otoczenie i środowisko wewnętrzne człowieka” są choroby cywilizacyjne. „Śmiertelność z tego powodu tworzy smutny orszak dzieci bez rodziców, rodziców bez dzieci” – powiedział abp Hoser.

Zaznaczył, że „niszczenie życia ludzkiego zanim się urodzi jest bezpośrednią obrazą” Maryi, która jest „dawczynią życia”, które poczęła, urodziła, i wychowała. „Aborcja ma być prawem człowieka, a łono matki staje się miejscem śmierci dziecka na jej życzenie” – podkreślił hierarcha.

Dodał, że „uznaje się, że są dzieci, które nie mają prawa żyć, bo są chore, bo nie warte kochania, bo przeszkadzają zdrowym i pięknym”. Podkreślił, że Matka Boża patrzy na to ze łzami w oczach, jakby „ciągle stała pod krzyżem”. „Błogosław tym, którzy wiedzą, że dziecko jest największym darem Bożym, rodzinom wielodzietnym, tworzącym Kościół domowy – najlepszą szkołę socjalizacji i miłości bliźniego” – poprosił arcybiskup.

Podkreślił, że w Polsce plagą staje się rozpad małżeństw, zdrady, rozwiązłość i lekceważenie powziętych zobowiązań a także obojętność wobec przyszłości dzieci z rozbitych rodzin. „Bez Ciebie życie nasze popada w ruinę” – zwrócił się do Maryi hierarcha.

Dodał, że Maryja przychodzi niosąc to, czego nam brakuje - mądrość, odwagę, świętość, prawdę, sprawiedliwość, miłość i pokój. „W tak wielu wiara słabnie i gaśnie, a modlitwa zanika, tak wielu rani serce Twojego Syna i Twoje Niepokalane Serce" – mówił ordynariusz warszawsko-praski.

Podkreślił, że dziś problemem jest "brak wzajemnego szacunku, niebywała brutalizacja relacji międzyludzkich, nienawiść i wrogość wzajemna tych, którzy tworzą jedno społeczeństwo i jeden naród". „Kłótliwość, obelżywość, sztuki bluźniercze są stawiane za wzór społecznego współżycia. Solidarność - kiedyś przewodnia idea i zasada działania, staje się tak często pustym sloganem” – podkreślił abp Hoser.

Na zakończenie przypomniał, że Maryja rozpoczyna pielgrzymkę po Mazowszu, a mieszkańcy oczekują Jej z radością i nadzieją, że „Polska stanie się rzeczywiście królestwem Jej Syna”. „Niech Polska, tak jak sobie życzył św. Jan Paweł II, stanie się wielką Kaną Galilejską, gdzie smutek przemienia się w radość i wesele” – zaapelował abp Hoser.

W czasie mszy św. został też odczytany list sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolina, w którym przekazał zgromadzonym błogosławieństwo papieża Franciszka.

Na zakończenie mszy św. kard. Nycz przypomniał, że myśl o tym, że obraz Matki Bożej Częstochowskiej powinien pielgrzymować po Polsce narodziła się w głowie prymasa Wyszyńskiego jeszcze w czasie internowania w Stoczku Warmińskim i Komańczy. "Dlatego módlcie się w parafiach waszej diecezji o jego beatyfikację" - zaapelował i udzielił zgromadzonym błogosławieństwa.

Kopia ikony pozostanie w diecezji warszawsko-praskiej do 16 czerwca 2018 r.

Kopia obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej peregrynuje po wszystkich parafiach w Polsce od 1957. Idea peregrynacji zrodziła się w 1956, gdy obraz niesiony był w procesji po wałach Jasnej Góry, a zgromadzeni ludzie wołali: "Matko, przyjdź do nas". Ostateczna decyzja w sprawie nawiedzenia wszystkich polskich parafii i diecezji zapadła 11 kwietnia 1957 na 45. zebraniu Konferencji Episkopatu Polski. W maju 1957 kopię tę prymas Wyszyński zawiózł do Rzymu, gdzie 14 maja poświęcił ją papież Pius XII.

Kopia ikony rozpoczęła pielgrzymkę po kraju 29 sierpnia 1957 r. od odwiedzin w Archikatedrze Warszawskiej. 4 września 1966 roku obraz, który był w drodze z Warszawy do Katowic, został siłą zawrócony na Jasną Górę przez władze komunistyczne. Władze zakazały peregrynacji obrazu, jednak episkopat zdecydował o kontynuacji peregrynacji posługując się symbolami: odtąd pielgrzymowała pusta rama, Ewangeliarz i świeca. Sam obraz wrócił na trasę peregrynacji 18 czerwca 1972 r. w Radomiu.

Iwona Żurek (PAP)