Placówki wsparcia dziennego dla dzieci, tzw. świetlice środowiskowe, działają tylko w 18 proc. gmin w Polsce - wynika z najnowszego raportu NIK. Zdaniem Izby, głównym powodem jest brak środków finansowych na utrzymanie placówek.

Najwyższa Izby Kontroli podkreśliła, że świetlice środowiskowe mają pomagać w szczególności rodzinom napotykającym trudności w wypełnianiu obowiązków wychowawczych. Ich funkcjonowanie pozytywnie wpływa na rozwój osobowości dzieci, ich postępy w nauce oraz kształtowanie relacji społecznych opartych na wzajemnej pomocy, współpracy i solidarności.

Jednak jak podała NIK świetlice środowiskowe funkcjonują tylko w 18 proc. gmin w Polsce, co znacznie ogranicza ich dostępność.

Izba wskazała, że w latach 2013-2015 w ośmiu z 23 gmin objętych kontrolą liczba placówek spadła (zlikwidowano 12 świetlic i ognisk dla dzieci i młodzieży), przede wszystkim z powodu braku pieniędzy na zapewnienie właściwych warunków lokalowych i sanitarnych.

Gminy, które nie utworzyły w ogóle takich placówek, wskazywały jako przyczynę również brak środków finansowych. Argumentowały też, że na ich terenie działają świetlice szkolne.

Tymczasem w ocenie NIK, z uwagi na specyfikę potrzeb dzieci z rodzin, które mają trudności w wypełnianiu funkcji opiekuńczo-wychowawczych, świetlice szkolne nie są w stanie zapewnić im adekwatnej pomocy głównie z uwagi na brak możliwości indywidualnej pracy z dzieckiem.

Izba zwróciła uwagę, że szacunkowy roczny koszt pobytu dziecka w placówce w skali kraju w 2015 r. wynosił jedynie niecałe 4 tys. zł.

Według NIK świetlice środowiskowe zapewniają wychowankom wszechstronne wsparcie - począwszy od potrzeb podstawowych, jak opieka, bezpieczeństwo, wyżywienie, poprzez pomoc w nauce, wsparcie emocjonalne w sytuacjach trudnych, aż po ciekawe zajęcia rozwojowe. Dzięki uczęszczaniu do placówek, dzieci lepiej się zachowują, lepiej uczą, lepiej radzą sobie w grupie rówieśniczej, a także odkrywają swoje silne strony, nabierają poczucia własnej wartości.

Pozytywne efekty uczęszczania do świetlic środowiskowych były dostrzegane i wskazywane przez same dzieci, ich rodziców i nauczycieli, którzy wzięli udział w badaniu ankietowym przeprowadzonym w ramach kontroli NIK.

Jak wynika z badań aż 92 proc. rodziców podopiecznych placówek było bardzo zadowolonych z pobytu dziecka w świetlicy. W opinii zdecydowanej większości rodziców (69 proc. ankietowanych) zachowanie ich dzieci poprawiło się. Rodzice, którzy zauważyli zmiany zachowania dziecka, stwierdzali najczęściej, że dziecko stało się grzeczniejsze, osiąga lepsze wyniki w nauce, słucha dorosłych i wykonuje swoje obowiązki oraz nie chodzi na wagary.

Dzieci uczęszczające do świetlic i ognisk twierdziły, że są zadowolone z możliwości pobytu w placówkach, czują się tam bezpiecznie, wiedzą, że mogą liczyć na pomoc - zarówno wychowawców, jak i kolegów/koleżanek, uczą się ciekawych rzeczy, miło spędzają czas. O atrakcyjności zajęć świetlicowych oferowanych wychowankom świadczy też niska skala rezygnacji z zajęć oraz dobra frekwencja.

NIK pozytywnie oceniła fakt, że w siedmiu placówkach z pomocy specjalistycznej mogli skorzystać także rodzice, najczęściej w formie spotkań grupowych lub indywidualnych.

Niemal wszystkie (oprócz dwóch) skontrolowane świetlice i ogniska, pomimo braku ustawowego obowiązku, prowadziły regularne dożywianie dzieci. W ocenie NIK taka praktyka powinna być prowadzona w każdej placówce, gdyż większość uczęszczających do nich dzieci nie ma w domu zaspokajanych podstawowych potrzeb.

Zdaniem NIK władze lokalne nie przykładają wystarczającej uwagi do funkcjonowania placówek. W czterech gminach dokumenty programowe stanowiące podstawę budowania lokalnego systemu opieki nad dzieckiem i pracy z rodziną w ogóle nie uwzględniały działalności istniejących na ich terenie świetlic środowiskowych, a w pozostałych gminach placówki takie ujęto jedynie hasłowo.

NIK zaapelowała do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej o podjęcie działań na rzecz promowania świetlic środowiskowych, np. poprzez informacyjną kampanię społeczną.

Ponadto - zdaniem Izby - wskazane jest również podjęcie przez MRPiPS działań na rzecz wsparcia gmin w realizacji ustawowego obowiązku prowadzenia monitoringu sytuacji dzieci z rodzin zagrożonych kryzysem lub przeżywających trudności w wypełnianiu funkcji opiekuńczo-wychowawczych, zamieszkałych na terenie gminy.