Macedonia ogłosiła 30-dniowy stan wyjątkowy w południowo-zachodniej części kraju ze względu na rozprzestrzeniające się pożary - podała w niedzielę agencja AP. Sytuację pogarsza fala upałów, która zalała kraj.

Stan wyjątkowy na 30 dni w dwóch gminach: Makedonski Brod i Czaszka ogłosił późnym wieczorem w sobotę macedoński minister spraw wewnętrznych Oliwer Spasowski. Wszystkie dostępne środki bezpieczeństwa mają być skierowane do regionu objętego pożarami.

Od około dwóch tygodni z pożarami w Macedonii walczą strażacy i ochotnicy. Spasowski podkreśla, że sytuacja jest pod kontrolą.

Policja potwierdziła, że w wiosce w pobliżu stolicy kraju, Skopje, znaleziono zwęglone ciało.

W regionie górskim, gdzie ogień zagraża gospodarstwom domowym, do gaszenia pożarów wysłano helikoptery. W akcji pomagają Bułgaria i Turcja. (PAP)