Kolejny dzień, kiedy tłumy wyszły na ulice polskich miast, by zaprotestować przeciwko reformie sądownictwa PiS. Protestujący zgromadzili się między innymi na placu Krasińskich w Warszawie.

Na placu Krasińskich odbył się protest pod hasłem 3 razy weto, a jej uczestnicy podpisali się pod petycją do prezydenta Andrzeja Dudy.

Uczestnicy protestu pod hasłem 3 razy weto podpisują się pod petycją do prezydenta Andrzeja Dudy. / PAP / Bartłomiej Zborowski

I czytanie projektu ustawy o SN odbyło się w miniony wtorek; w czwartek po południu Sejm ustawę przyjął, wprowadzając do niej poprawki wniesione przez PiS (w tym m.in. konsumującą propozycję zgłoszoną przez prezydenta Andrzeja Dudę, by Sejm wybierał sędziów-członków KRS większością 3/5 głosów - PAP) i odrzucając ponad 1000 poprawek opozycji: PO, Nowoczesnej, PSL i Kukiz'15. W nocy z piątku na sobotę ustawę bez poprawek przyjął Senat. Jak się dowiedział DGP, Senat przegłosował nie tę ustawę o Sądzie Najwyższym, co trzeba>>

Jak przekonują autorzy ustawy, ma ona gwarantować pełnienie funkcji sędziego SN przez osoby o najwyższych kwalifikacjach zawodowych i etycznych. Wzmocniona ma być rola KRS w powoływaniu sędziów SN. Bez zmiany pozostaje zasadniczy przepis, że do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego SN powołuje prezydent na wniosek KRS.

Nowością jest zapis, że sędzią SN będzie mógł zostać np. sędzia sądu rejonowego, prokurator rejonowy, radca Prokuratorii Generalnej RP, adwokat, radca prawny i notariusz – pod warunkiem 10 lat stażu pracy.