Zagrożenie terrorystyczne w Polsce utrzymuje się na niskim poziomie - oświadczył w środę podczas posiedzenia komisji administracji i spraw wewnętrznych wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński.

W środę posłowie sejmowej komisji wysłuchali informacji MSWiA na temat programu przygotowania służb w celu zapewnienia bezpieczeństwa obywateli i państwa wobec nowych zagrożeń o charakterze terrorystycznym.

"Zagrożenie terrorystyczne w Polsce utrzymuje się na niskim poziomie, mimo podwyższonego zagrożenia terrorystycznego na świecie oraz zaangażowania Polski w działania koalicji antyterrorystycznej. Aktualnie brak jest informacji wskazujących na bezpośrednie zagrożenia o charakterze terrorystycznym na terytorium Polski" - powiedział Zieliński.

Wiceminister przypominał, że w 2016 r. miały miejsce "fundamentalne zmiany na poziomie ustawowym" dotyczące funkcjonowania polskiego systemu antyterrorystycznego: chodzi o ustawę antyterrorystyczną, ustawę o bezpieczeństwie obrotu prekursorami materiałów wybuchowych, nowelizację kodeksu karnego, która wprowadziła m.in. kary za finansowanie grup terrorystycznych oraz rozwiązania prawne dotyczące tzw. zagranicznych bojowników, czyli obywateli UE, którzy przyłączają się do szeregów tzw. Państwa Islamskiego w Syrii czy Iraku, a po powrocie mogą planować zamachy w Unii.

Zieliński podkreślił, że ustawa antyterrorystyczna wprowadziła wyraźny podział zadań realizowanych w poszczególnych fazach działań antyterrorystycznych. Jak mówił ustawa wskazuje, że głównym koordynatorem polityki antyterrorystycznej i osobą odpowiedzialną za zapobieganie zdarzeniom o charakterze terrorystycznym, będzie szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Minister SWiA będzie zaś odpowiadał za przygotowanie do takich zdarzeń, reagowanie w przypadku ich wystąpienia oraz odtwarzanie zasobów przeznaczonych do reagowania na nie.

"Wprowadzone ustawą antyterrorystyczną instrumenty koordynacyjne w tym odnoszące się do prowadzenia operacji kontrterrorystycznych zostały wykorzystane w trakcie zabezpieczania Światowych Dni Młodzieży oraz szczytu NATO i to wykorzystane w sposób bardzo skuteczny" - powiedział Zieliński.

Dodał, że ustawa wprowadziła także czterostopniowy system stopni alarmowych (ALFA, BRAVO, CHARLIE, DELTA) na wypadek zagrożeń terrorystycznych oraz stopni alarmowych w cyberprzestrzeni (stopni CRP) - powszechnie obowiązujących i dostosowanych do wymogów NATO.

"Na podstawie ustawy dwukrotnie skorzystano z możliwość wprowadzenia stopni alarmowanych na terenie Polski. Podczas szczytu NATO w lipcu 2016r. wprowadzono pierwszy stopień alarmowy ALFA, który obowiązywał na obszarze Warszawy. Stopień alarmowy ALFA wprowadzono także podczas ŚDM, obowiązywał na całym terytorium Polski" - podkreślił.

Wiceminister przypomniał też, że ustawa nakazała rejestrowanie kart telefonicznych pre-paid - ich posiadacze muszą przekazać operatorowi telekomunikacyjnemu swoje dane. Zdaniem Zielińskiego ograniczyło to fałszywe telefony o podłożeniu bomby. Jak mówił, w maju i czerwcu 2016 r., czyli przed wejściem w życie ustawy, odnotowano 88 tego typu powiadomień, w lipcu i sierpniu tego samego roku - 60, we wrześniu i październiku - 37 zaś w listopadzie i grudniu - 32. W I kwartale 2017 r. takich powiadomień było - 61 wobec 128 w analogicznym okresie 2016 r.

W odpowiedzi na działania terrorystów przybywających do Europy z Syrii i Iraku ustawa wprowadziła także nowe typy przestępstw - odpowiedzialność karną za udział w szkoleniach terrorystycznych, a także kary za wyjazdy za granicę w celu uczestniczenia w działalności terrorystycznej. "Dotychczas wydano na podstawie tych przepisów sześć decyzji, pierwsze dwie w czasie ŚDM i szczytu NATO" - dodał Zieliński.