Izrael zaprotestował przeciwko nazwaniu go "siłą okupacyjną" na Starym Mieście Jerozolimy, gdzie znajdują się miejsca święte dla żydów, chrześcijan i muzułmanów, w przegłosowanej na sesji Komitetu Światowego Dziedzictwa UNESCO decyzji dotyczącej tego miejsca.

Uczestnicy obrad w Krakowie przegłosowali wezwanie władz izraelskich do wstrzymania wykopalisk i innych prac na Starym Mieście, twierdząc, że są to działania nielegalne. Agencja Associated Pres pisze, że tekst, w którym Izrael nazwano "siłą okupacyjną" zaproponowały kraje arabskie.

Ambasador Izraela przy ONZ Danny Danon potępił to sformułowanie jako "haniebne". "Żaden sztuczny +komitet dziedzictwa+ nie może zerwać więzi między naszym narodem a Jerozolimą" - napisał Danon w oświadczeniu, udostępnionym w środę agencji AP.

Komitet Światowego Dziedzictwa UNESCO zdecydował we wtorek, że Stare Miasto w Jerozolimie pozostanie na Liście Światowego Dziedzictwa w Zagrożeniu. W decyzji UNESCO w tej sprawie Izrael jest określany jako "siła okupacyjna". Przeciwko temu określeniu zaprotestował we wtorek ambasador Izraela przy UNESCO Carmel Shama-Hacohen.