Trwają intensywne prace służb, ze strony polskiej przede wszystkim BOR, ale także policji, odpowiednie służby dbające o bezpieczeństwo są zaangażowane - podkreślił szef MSWiA Mariusz Błaszczak odnosząc się do wizyty prezydenta USA Donalda Trumpa w Polsce.

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump odwiedzi Polskę na zaproszenie prezydenta Andrzeja Dudy. W Warszawie będzie przebywał od 5 lipca wieczorem do 6 lipca. Prezydent podczas wizyty w naszym kraju weźmie również udział jako gość honorowy w szczycie inicjatywy Trójmorza, podczas którego przeprowadzi rozmowy z przywódcami państw regionu.

"Intensywne prace trwają. Ze strony polskiej przede wszystkim Biuro Ochrony Rządu, ale także policja, odpowiednie służby dbające o bezpieczeństwo są zaangażowane. Ja jestem przekonany o tym, że wszystkie prace zostaną ukończone tak, żeby ta wizyta mogła się odbyć w sposób bezpieczny" - podkreślił Błaszczak w poniedziałęk w "Sygnałach Dnia" w Programie 1 Polskiego Radia.

Minister odniósł się również do najnowszych danych dot. deficytu budżetowego. W ubiegłym tygodniu resort finansów podał, że deficyt budżetu po maju wyniósł 0,2 mld zł, czyli 0,3 proc. planu na 2017 r.

"Rekordowo niski deficyt od stycznia do maja tego roku 0,2 mld zł, czyli 200 mln zł, a na przykład w 2015 roku 20 mld zł i zwiększone dochody z podatków, szczególnie z vat-u o 1/3, co świadczy o tym, że przez lata polską rządziła banda złodziei" - powiedział szef MSWiA.

"Wystarczy nie kraść, wystarczy żeby władza rzeczywiście nie pozwalała na kradzież i wtedy dochody budżetowe są" - podkreślił.