Wierzę, że będziemy budować fabrykę dla obopólnej korzyści Mercedesa i Polski oraz razem odkryjemy przyszłość sektora motoryzacyjnego - mówił wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki podczas poniedziałkowej uroczystości wmurowania kamienia węgielnego pod budowę pierwszej fabryki silników Mercedes-Benz w Polsce.

W uroczystości w Jaworze (woj. dolnośląskie) poza wicepremierem wzięli udział m.in. przedstawiciele zarządu Mercedes-Benz Cars ds. produkcji i łańcucha dostaw Markus Schafer, a także prezes zarządu Mercedes-Benz Manufacturing Poland Andreas Schenkel.

"Cieszę się, że budujemy razem tę polsko-niemiecką markę, polsko-niemiecką jakość i stąd wyjadą silniki Mercedesa, a może kiedyś całe mercedesy, ale od czegoś trzeba zacząć, zrobione w Polsce, made in Poland" - mówił Morawiecki podczas uroczystości. "Duże podziękowanie za to zaufanie, którym państwo nas obdarzyli" - dodał.

Wicepremier dodał, że być może już za rok pierwsze silniki będą wywożone z fabryki w Jaworze. Wyrażał nadzieję, że budowa fabryki "to początek wielkiej historii". Przyznał, że przemysł motoryzacyjny jest obecnie, w XXI wieku, na pewnym "zakręcie", ale nie boi się "wchodzić w ten zakręt z takim partnerem jak Daimler-Benz"

"Wierzę, że razem odkryjemy przyszłość sektora motoryzacyjnego i będziemy budować dla obopólnej korzyści, win-win, dla Mercedesa i dla Polski" - mówił.

Dziękował też minister Elżbiecie Witek za pomoc w procedurach administracyjnych związanych z zaadaptowaniem gruntów pod fabrykę i przejęciem ich od Agencji Nieruchomości Rolnych.

"Jawor to kiedyś jedno z najbogatszych księstw piastowskich, w XIII i XIV wieku, wspaniale się rozwijających, a dziś, myślę Jawor z powrotem będzie kwitł" - podkreślał Morawiecki.