Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko udał się w poniedziałek z roboczą wizytą do Stanów Zjednoczonych – oświadczył jego rzecznik Swiatosław Cehołko. W Kijowie oczekuje się, że we wtorek dojdzie do spotkania Poroszenki z amerykańskim prezydentem Donaldem Trumpem.

Oficjalnego potwierdzenia informacji o rozmowach z Trumpem nie ma, jednak w ubiegłym tygodniu źródła dyplomatyczne mówiły dziennikarzom, że Poroszenko zostanie przez niego przyjęty, a jego wizytę w Waszyngtonie zaplanowano w terminie 19-20 czerwca.

Minister spraw zagranicznych Ukrainy Pawło Klimkin oświadczył 14 czerwca, że wizyta prezydenta w USA i jego spotkanie z Trumpem jest przygotowywane, jednak on także nie ujawnił wielu szczegółów. "Do spotkania, oczywiście, dojdzie, jest ono przygotowywane" - mówił.

Klimkin wyjaśnił jednocześnie, że wśród tematów rozmów Poroszenki z Trumpem będzie realizacja przez Kreml zobowiązań w ramach mińskiego procesu na rzecz uregulowania konfliktu w Donbasie, kwestia zaanektowanego przez Rosję Krymu, współpraca Ukrainy z USA i wsparcie dla ukraińskich reform.

Szef MSZ Ukrainy zapowiedział także "ważne decyzje polityczne" w sprawie współpracy Kijowa i Waszyngtonu w kwestiach bezpieczeństwa.

Ukraińskie media, pisząc o wizycie Poroszenki w USA, zwracają uwagę, że do spotkania z Trumpem dojdzie przed spotkaniem amerykańskiego prezydenta z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Zapowiedziano je na początek lipca podczas szczytu G20 w Niemczech.